Wizjer drzwiowy jest standardową częścią wyposażenia niemal każdych drzwi wejściowych. Jednak coraz więcej z nas decyduje się na nowoczesne rozwiązania w swoich mieszkaniach, przekształcając je w tzw. domy inteligentne - tam właśnie wkracza wizjer elektroniczny.Elektroniczny wizjer DDV 5000 marki Yale jest dużym udogodnieniem dla mieszkańców, ale jego podstawową funkcją jest zwiększenie bezpieczeństwa. Tradycyjne judasze bywają zawodne, niekiedy zniekształcają obraz, uniemożliwiając identyfikację osoby stojącej za drzwiami. Nie sprawdzają się, kiedy na korytarzu panuje półmrok lub ciemność, są niedostępne dla dzieci, które nie dosięgają do wizjera,
a także dla osób o słabszym wzroku.
Wizjer elektroniczny to kamera, którą umieszcza się na zewnątrz drzwi wejściowych oraz 3,5 calowy ekran LED, który montujemy wewnątrz mieszkania. Kamera zapewnia widoczność
w zakresie 110 stopni i przekazuje na żywo obraz zza drzwi. Elektroniczny judasz umożliwia również sprawdzenie, kto dzwonił do drzwi, gdy nie było nas w domu - obraz z kamery jest zapisywany wraz z datą i godziną na karcie SD
o pojemności 500 MB. Dzięki podczerwieni możemy także z powodzeniem korzystać z urządzenia nocą.
Wizjer jest zintegrowany z dzwonkiem drzwiowym, więc wyświetlacz uruchamia się po naciśnięciu przycisku przez gościa. Jest zasilany bateriami i może być instalowany na drzwiach o grubości od 40 do 70 mm.
Wizjer elektroniczny
1

Oceń artykuł
Opracowanie: Katarzyna Korzeniecka
Źródło: Yale
Polecamy Ci również
Zobacz także
Stach83
Lepiej chyba jest zainwestować w coś lepszego niż taki wizjer. Baterie moim zdaniem to trochę słaby pomysł