Podczas generalnego remontu mieszkania warto zastąpić żeliwne grzejniki nowoczesnymi stalowymi lub aluminiowymi. Są ładniejsze i wydajniejsze. We własnym domu możemy zdecydować się na wymianę całej instalacji centralnego ogrzewania i przy okazji ukryć rury w ścianach.
Jeśli mieszkamy w bloku lub kamienicy, zanim przystąpimy do dzieła, musimy udać się do administracji budynku po zgodę. Drugi ważny krok to wybór rodzaju grzejników i obliczenie mocy potrzebnej do ogrzania naszego domu lub mieszkania. Dobieranie wielkości tych urządzeń na oko to bardzo ryzykowna metoda, zwłaszcza gdy płacimy za c.o. według podzielnika kosztów. Zbyt duże kaloryfery podwyższą nam rachunek za ogrzewanie, nawet jeśli nie będą pracowały z maksymalną wydajnością. Chodzi o to, że moc grzejnika jest elementem wzoru do obliczania zużycia ciepła, dlatego przewymiarowanie kaloryfera spowoduje większe obciążenie finansowe użytkownika lokalu.
Nowe wśród starych
Najlepszy efekt uzyskamy, wymieniając za jednym podejściem wszystkie grzejniki na nowe. Producenci odradzają łączenie w jednej instalacji stalowych płytowych z żeliwnymi. Te ostatnie mają wewnątrz wiele zanieczyszczeń (powstających w procesie produkcji), które mogą doprowadzić do niedrożności instalacji z nowoczesnymi grzejnikami płytowymi i zaworami termostatycznymi. W bloku, gdzie funkcjonuje stara pionowa instalacja c.o., najlepszym rozwiązaniem byłoby,gdyby wszyscy mieszkańcy zmienili grzejniki żeliwne na nowe, a instalacja została oczyszczona i wyregulowana hydraulicznie. W przeciwnym razie może nas spotkać inna przykra niespodzianka – nowe urządzenie nie będzie działało wcale albo ze zbyt małą wydajnością. Przekroje kanałów wodnych w nowoczesnych grzejnikach są dużo mniejsze niż żeliwnych żeberek. Oba rodzaje grzejników mają z tego powodu inny opór hydrauliczny – przez kanały o większym przekroju woda przepływa łatwiej. Jeśli więc woda trafi dostawiających mniejszy opór hydrauliczny kaloryferów
znajdujących się w mieszkaniach sąsiadów, ilość czynnika grzewczego w naszym odbiorniku ciepła może okazać się niewystarczająca do jego prawidłowej pracy. Prawdopodobieństwo zaistnienia takiej sytuacji to jeden z ważnych powodów, dla których nie powinniśmy wymieniać grzejników bez zgody zarządcy budynku. Jeśli ją uzyskamy, to w razie kłopotów do niego będzie należało wyregulowanie ciśnienia w instalacji.

Szanse i ograniczenia
Najpopularniejsze są grzejniki stalowe płytowe. Mają wiele zalet. Tylko one dają możliwość wyboru podłączenia – z boku lub od dołu. Podłączenie do instalacji w podłodze może być zupełnie niewidoczne, wystarczy rurkę wychodzącą z posadzki do grzejnika wpuścić w bruzdę ścienną. Niestety, w starych blokach instalacja jest pionowa, tzn. rury biegną po ścianie od sufitu do podłogi. Woda do kaloryfera doprowadzana jest dwiema cieńszymi rurkami, zwanymi gałązkami. Konstrukcja wyjątkowo szpecąca pomieszczenia i zmuszająca nas do zastosowania grzejnika z bocznym podłączeniem. Najlepszym wyborem w takiej sytuacji są płaskie grzejniki zwane renowacyjnymi. Mają ten sam rozstaw króćców, co stare żeliwniaki (500 mm). Gałązki można bez wielkich kosztów ukryć w ścianie. Na widoku zostaną dwie rury główne. Jeśli chcielibyśmy je zasłonić, radzimy wybrać materiał, który dobrze przewodzi ciepło. W domach jednorodzinnych nie mamy takich instalacyjnych ograniczeń. Możemy mieć najwyżej finansowe. Układanie rur c.o. w podłodze w użytkowanym już domu wiązałoby się z rujnowaniem posadzek i sporym wydatkiem. Możemy sobie oszczędzić wysiłku i wydatku, prowadząc je po ścianie za listwami przypodłogowymi.
Dlaczego pod oknem
To nie przypadek, że grzejniki z reguły znajdują się na ścianie zewnętrznej pod parapetem. Najlepiej sprawdzają się one bowiem w miejscach, w których występują największe straty ciepła. Jeśli jednak chcielibyśmy umieścić grzejnik na ścianie wewnętrznej z dala od okna, to powinniśmy wybrać model o mocy o 10 proc. większej. Dla sprawności grzejnika bardzo ważne są także odległości jego krawędzi od podłogi i parapetu. W wypadku urządzeń płytowych powinny wynosić minimum 10 centymetrów. Przy mniejszych odległościach spada jego wydajność. Aluminiowe powinny znajdować się nawet 12 cm nad podłogą. Nowoczesne żeliwne kaloryfery wymagają po 5 centymetrów odstępu z obu stron.
Jak duży grzejnik jest nam potrzebny?
Właściciele mieszkań uzyskają odpowiedź na to pytanie w administracji budynku lub osiedla od osoby odpowiedzialnej za c.o. Na podstawie projektu instalacji grzewczej określi ona, jaką moc powinny mieć grzejniki w naszym mieszkaniu oraz przy jakich parametrach instalacji będą pracować. W wypadku domów jednorodzinnych opieramy się również na dokumentacji projektowej. Jeżeli jednak z jakiegoś powodu jej nie mamy, warto zlecić wykonanie nowego projektu c.o. uprawnionemu inżynierowi lub skorzystać z pomocy doświadczonego instalatora. Nie jest trudno go znaleźć. Renomowani producenci grzejników publikują na swoich stronach adresy sprawdzonych firm specjalizujących się w wykonywaniu instalacji wewnętrznych. Gdy mamy doczynienia z niezbyt rozległą instalacją c.o., możemy sobie sami poradzić z obliczeniem wielkości grzejników za pomocą bardzo prostego programu komputerowego.
Enerbau
No i znowu firma reklamująca się wyszła przed szereg i zamieściła reklamę przed artykułem Redakcji.
Z profesjonalizmem ma to niewiele wspólnego.
Greengaz
vlepek = profesjonalizm
czy
vlepek = reklama?
sklep TomDom
Jeżeli chodzi o dobór grzejników pokojowych do mieszkania to polecamy tylko stalówki (ze względu na słabe moce grzejników aluminiowych), konkretnie 3 firmy:
- KERMI - Najlepszy system nagrzewania się płyt grzejnika, najsłabsze mocowo a przy tym dość drogie
http://www.tomdom.pl/kategorie/wszystki ... kermi/show
- PURMO - wychodzą najkorzystniej biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości, najbardziej dostępne
http://www.tomdom.pl/kategorie/wszystki ... purmo/show
- RADSON - mają najlepsze moce, cenowo mieszczą się między powyższymi firmami.
http://www.tomdom.pl/kategorie/wszystki ... adson/show
Co do grzejników dekoracyjnych polecamy grzejniki firm Terma Technologie, Enix, Instal Projekt, Gorgiel, Zehnder. Wszystkie można zakupić w sklepie TomDom.pl.
Bolas
A Vogel&Noot czy Termopanel?