Wybierając grzejniki do naszego domu kierujemy się wieloma czynnikami, sprzedawcy proponują nam szeroką gamę wzorów i kolorów zdarza się nam usłyszeć także, że powinniśmy wybrać grzejnik „energooszczędny”, który zmniejszy koszty ogrzewania.
Taka argumentacja używana jest chętnie i przemawia do wielu kupujących, ponieważ każdy inwestor pragnie wybudować dom, który będzie zużywał mało energii na ogrzewanie. Niestety bywa, że jest nadużywana lub nadinterpretowana. Ktoś, kto twierdzi, że jakiś typ grzejnika oszczędza energię, stąpa ze swoją argumentacją po bardzo cienkim lodzie.
Podstawową funkcją stosowania grzejników jest przecież przekazanie energii cieplnej do pomieszczeń w celu uzyskania komfortu cieplnego przez użytkowników, a nie oszczędzanie energii.
O oszczędności energii przeznaczanej na ogrzewanie domów decyduje bilans energetyczny budynku, na który składa się głównie izolacyjność termiczna ścian i okien, a także zminimalizowanie strat ciepła, poprzez wyeliminowanie mostków cieplnych i zmniejszenie strat ciepła na wentylacji.
Jest niepodważalnym faktem, że za ogrzewanie dużo będzie płacił ten inwestor, który wybuduje słabo izolowany dom z mostkami cieplnymi (na przykład z nie izolowanymi płytami balkonowymi) i nie zainstaluje w nim wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła w rekuperatorze. Natomiast to, jaki rodzaj ogrzewania inwestor wybierze, czy będą to grzejniki, czy ogrzewanie podłogowe będzie miało drugorzędne znaczenie.
Czy więc mówienie o „energooszczędności grzejników” jest całkowicie pozbawione sensu? Nie do końca, bo jednym z parametrów charakterystycznych dla grzejników jest ich wysoka dynamika, czyli możliwość odpowiednio szybkiego oddawania ciepła w jednostce czasu.
Należy przy tym podkreślić, że różnice pomiędzy typami grzejników nie są na tyle istotne, aby dało się udowodnić jakąkolwiek różnicę w skali domu jednorodzinnego. Natomiast różnica ta staje się już zauważalna, także dla kieszeni właściciela domu, jeśli porównamy ogrzewanie grzejnikami
w stosunku do ogrzewania podłogowego. A szczególnej wagi nabiera w warunkach dobrze izolowanego, energooszczędnego domu.
Grzejniki mają możliwość wykorzystania zysków ciepła pochodzących z promieniowania słonecznego w ciągu dnia. Nowoczesne energooszczędne domy są zlokalizowane na działce w taki sposób, żeby „wyłapywały” promienie słońca. Duże okna w salonie w słoneczne zimowe dni potrafią zagarniać duże ilości ciepła. Przy ogrzewaniu grzejnikowym, dzięki możliwości błyskawicznego reagowania, ilość ciepła oddawanego przez grzejniki do pomieszczeń natychmiast spada. W rezultacie, temperatura w pomieszczeniu pozostaje stabilna, a grzejnikowy system grzewczy oszczędza paliwo.
W identycznie zbudowanym domu, wyposażonym w ogrzewanie podłogowe w słoneczne zimowe dni dochodzi do przegrzania pomieszczeń, ponieważ kumuluje się ciepło emitowane przez promienie słońca i grzejącą podłogę. Tego zjawiska nie można uniknąć, ponieważ ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się wysoką bezwładnością cieplną i nie może reagować na krótkotrwałe zyski ciepła z promieniowania słonecznego.






Powyższe różnice w energooszczędności ogrzewania grzejnikowego w stosunku do ogrzewania podłogowego były badane naukowo przez profesorów Uniwersytetu Technicznego w Helsinkach. Wyniki tych badań nie pozostawiają wątpliwości. Zastosowanie grzejników do ogrzewania domów daje co najmniej 15% oszczędności w stosunku do ogrzewania identycznych domów przez ogrzewanie podłogowe ¹. Oprócz oszczędności finansowych ważny dla inwestorów jest również większy komfort cieplny w pomieszczeniach ogrzewanych grzejnikowo, ponieważ wahania temperatury w słoneczne zimowe dni są w takich pomieszczeniach mniejsze w stosunku do pomieszczeń z ogrzewaniem podłogowym.
Okazuje się, że wybór grzejników ma racjonalne, ekonomiczne podstawy, ale nie tylko…Na rynku dostępnych jest wiele modeli grzejników niezwykle dekoracyjnych, które świetnie współgrają z całym wnętrzem.
¹ Badania przeprowadzone w 2008 roku przez prof. dr Jarka Kurnitskiego
majsterkowiczpro
Ogrzewanie podłogowe to fajny pomysł jednak jak widac duzo droższy niz grzejniki, chociaz mozna polaczyc obydwie rzeczy ale miec ogrzewanie podłogowe np. tylko w salonie, ja sam tak zrobilem i wcale nie wyszlo tak drogo, łatwo mozna sobie porównać ceny w sklepach np na kreocen.pl
rem65
To troche wzgledne pojecie. Po paru latach oszczednosci jakie przynosi nam podlogowka niweluja ta roznice.
www.ekostudio.pl
pompa24
Ogrzewanie odlogowe ma tą przewage nad grzejnikami , ze ciepło nie ucieka nam pod sufit tylko jest zatrzymane tam gdzie jest najbardziej potrzebne by było nam ciepło .
www.pompaciepla-24.pl
Enerbau
Ogrzewanie odlogowe ma tą przewage nad grzejnikami , ze ciepło nie ucieka nam pod sufit tylko jest zatrzymane tam gdzie jest najbardziej potrzebne by było nam ciepło .
Czyli gdzie jest najbardziej potrzebne? Przy każdym ogrzewaniu konwekcyjnym ogrzewamy powietrze, a ciepłe powietrze unosi się do góry. Czyli tam gdzie jest nam najmniej potrzebne, pod sufitem.
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
Janusz321
do tej pory byłem tradycjonalistą i w sumie nie widziałem innej opcji, niż tradycyjne grzejniki, ale ostatnio zacząłem się przyglądać bliżej ogrzewaniu podłogowemu - niedługo zostanę ojcem, w związku z czym się przeprowadzamy do większego mieszkanka, a podobno podłogówki są dobre, bo dziecko bawiąc się na podłodze "nie złapie wilka" itd...no i teraz pytanie, co polecacie? z tego co czytałem, najlepsze są podłogówki z rur jednorodnych, że jest łatwy montaż i trudno to zepsuć - ktoś mógłby potwierdzić/ obalić lub po prostu coś poradzić?
Tomasz_Brzeczkowski
do tej pory byłem tradycjonalistą i w sumie nie widziałem innej opcji, niż tradycyjne grzejniki, ale ostatnio zacząłem się przyglądać bliżej ogrzewaniu podłogowemu - niedługo zostanę ojcem, w związku z czym się przeprowadzamy do większego mieszkanka, a podobno podłogówki są dobre, bo dziecko bawiąc się na podłodze "nie złapie wilka" itd...no i teraz pytanie, co polecacie? z tego co czytałem, najlepsze są podłogówki z rur jednorodnych, że jest łatwy montaż i trudno to zepsuć - ktoś mógłby potwierdzić/ obalić lub po prostu coś poradzić?
Nie ma większego znaczenia w temperaturze podłogi czy jest ogrzewanie podłogowe, czy inne. Różnice mieszczą się w jednym , maksymalnie dwóch stopniach. Jeżeli dom jest izolowany to i podłoga jest ciepła, nawet jak nie ma w niej ogrzewania. Tak więc "wilka" nie złapie.
Co do rurek... nie da się zastosować centralnego ( pośredniego) ogrzewania w domach izolowanych, więc i rurek w XXI wieku nie ma co stosować. Spora inwestycja a potem większe opłaty i mały komfort.
AdiK
Ogrzewanie podłogowe to fajny pomysł jednak jak widac duzo droższy niz grzejniki
ja sam tak zrobilem i wcale nie wyszlo tak drogo
no to dużo droższy czy jednak nie dużo droższy? A zresztą co za różnica, ważne że reklama wstawiona nieprawdaż?
AdiK
do tej pory byłem tradycjonalistą i w sumie nie widziałem innej opcji, niż tradycyjne grzejniki, ale ostatnio zacząłem się przyglądać bliżej ogrzewaniu podłogowemu - niedługo zostanę ojcem, w związku z czym się przeprowadzamy do większego mieszkanka, a podobno podłogówki są dobre, bo dziecko bawiąc się na podłodze "nie złapie wilka" itd...no i teraz pytanie, co polecacie? z tego co czytałem, najlepsze są podłogówki z rur jednorodnych, że jest łatwy montaż i trudno to zepsuć - ktoś mógłby potwierdzić/ obalić lub po prostu coś poradzić?
czy będzie podłogowe czy nie, "wilka" nie dostanie choć o wiele przyjemniej siedzieć pupą na ciepłej podłodze niż "chłodnych" kaflach (różnica temp. wynosi kilka stopni).
Nie widzę większej różnicy między podłogówką na rurach jednorodnych czy warstwowych, jeśli ktoś nie będzie umiał tego ułożyć to i tak to zepsuje.
rem65
średni koszt ułożenia podłogówki z dobrym , markowym materiałem to około 80zł netto/ m2. W tym są rozdzielacze z przepływomierzami,mata 3cm, rura co 15 cm i inne pierdoły, ubezpieczenie . No do tego póki co 8 % Vat. Tak średnio mi wychodzi na montażach.
www.ekostudio.pl
MagdaBrt
a ja ostatnio natknęłam się na info o ogrzewaniu podłogowym z rur jednorodnych z kellera - podobno są lepsze od innych, bo się odkształcają, czyli jak podczas montowania nadepniesz, to rura powróci do swojego kształtu i nie będziesz musiał jej wymieniać, czy coś - nie wiem, czy to jedyna różnica, ale mogę się dopytać majstra, chyba że ktoś na forum podzieli się jeszcze swoją wiedzą
jakubdab
tu masz info o tym ogrzewaniu - http://agdlab.pl/aktualnosci,357/system ... 59988.html
LubPol
Ogrzewanie podłogowe to w chwili obecnej bardzo dobre rozwiązanie, sprawdza się praktycznie wszędzie i funkcjonuje lepiej niż standardowe grzejniki. Pamiętajmy tylko o tym aby dać odpowiedni materiał na podłogę,bez tego ani rusz.
1-kono
Nie bardzo mnie interesuje kto, jakie i w jakim celu robił badania dla mnie liczy się moje doświadczenia i nie zaprzeczalne fakty.
W moim domu przerobiłem centralne ogrzewanie kaloryferowe (kaloryfery wysokiej, jakości) z piecem kondensacyjnym, zamknięta komora spalania na ogrzewania podłogowe w całym domu 250m2.
Wykorzystując swoje doświadczenie opracowałem własny sposób rozprowadzenia rur grzejnych w posadzce i nie tylko w posadzce. Mój sposób znacząco się różni od znanych sposobów wymyślonych do tej pory, zastosowałem niskotemperaturowy piec kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania.
Po trzech latach użytkowania ogrzewania podłogowego moje oszczędności na gazie wynoszą średnio 2000 zł rocznie mimo wzrostu ceny gazu.
O zaletach podłogówki nie będę pisał, bo odezwą się znawcy, którzy nigdy nie mieli do czynienia z ogrzewaniem podwodowym i zaczną wypisywać bzdurne opinie niemające nic wspólnego z rzeczywistością.
marsinus
Na początek ważne info do wychwycenia nawet dla laika
? Badania przeprowadzone w 2008 roku przez prof. dr Jarka Kurnitskiego
*artykuł sponsorowany
1.Pan prof pracuje na uniwersytecie w Estonii a nie Helsinkach
2.Artykuł sponsorowany i wszystko jasne.
Artykuł cwanie napisany bo początek to tzw truizmy. z którymi się każdy zgodzi więc reszta też może zostać uznana za prawdę. Brak informacji o tym, że ogrzewanie podłogowe jest instalacją niskoparametrową czyli nie potrzeba grzać wody do np. 70 stopni co daje możliwość zmniejszenia zapotrzebowania na energię a tym samym redukcję kosztów
Podłogówka jest oczywiście droższa i trudniejsza w instalacji jednak później znacznie tańsza w użytkowaniu. Kwestie zdrowotne cóż nie znalazłem żadnego wiarygodnego opracowania.
rafal0584
1-kono napisz wiecej o twoim systemie. Nie interesuje mnie rozmieszczenie rurek. Wiemy ze masz kondensata, napisz jak ustawiona jest krzywa grzewcza np dla temp zew 0 'C , ile posiadasz obiegow grzewczych- tylko jeden- podlogowka, czy np wystepuja tez grzejniki, jakie regulatory temp masz w domu i czy rozdzielacz podlogowki pracuje na silownikach? Jaki masz kociol jedno czy dwufunkcyjny? ew jak duzy zasobnik.? Pozdrawiam
Enerbau
Jak można porównywać nieekonomiczne i niekomfortowe centralne ogrzewanie grzejnikowe z nieekonomicznym i niekomfortowym centralnym ogrzewaniem podłogowym?
Panowie, tak się zacietrzewiliście , ze nie zauważyliście milowego kroku w systemach grzewczych. Czas wyjść z hibernacji, Chyba, ze nie macie nic do roboty , to i można poszuflowac a swoje pasje zamienić na romantyczny czas z siłownikami, rozdzielaczami, grzejnikami, kotłami i zasobnikami.
Po co sobie udowadniać wyższość znaków dymnych nad tam tamami, kiedy wystarczy dzisiaj posłużyć się telefonem lub Skyp-em.
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
rafal0584
Jak można wypisywać takie głupoty nie mając wnioskuje pojecia o rynku- wiekszosc jedzie na drzewie i weglu... nowowybudowani 10 lat temu w wiekszosci ekogroszek a ci co maja dostep do gazu oczywiscie kotly gazowe...z tym ze kondensacyjne dopiero zaczynaj byc standardem.... do pomp ciepla w standardzie, elektrowni wiatrowych i innych dziwactw typu ogrzewanie na podczerwien jeszcze nam troche.... dla wiekszosci budujacych w na dzien dzisiejszy zastosowanie ma i tak ogrzewanie grzejnikowe polaczone z podlogowym i wewntualnie kominkiem i plus jakies tam moze ze dwa panele na dachu .....takze ta dygresja nie ma sensu tymbardziej ze koszta sa nieporownywalne na dzien dzisiejszy.... wiec pytam- autora powaznie- chcecie mi zrobic wycene??? i pochwale sie nia niezwlocznie na tym forum.... ? gramy dalej?
Enerbau
Jak można wypisywać takie głupoty nie mając wnioskuje pojecia o rynku- wiekszosc jedzie na drzewie i weglu... nowowybudowani 10 lat temu w wiekszosci ekogroszek a ci co maja dostep do gazu oczywiscie kotly gazowe...z tym ze kondensacyjne dopiero zaczynaj byc standardem.... do pomp ciepla w standardzie, elektrowni wiatrowych i innych dziwactw typu ogrzewanie na podczerwien jeszcze nam troche.... dla wiekszosci budujacych w na dzien dzisiejszy zastosowanie ma i tak ogrzewanie grzejnikowe polaczone z podlogowym i wewntualnie kominkiem i plus jakies tam moze ze dwa panele na dachu .....takze ta dygresja nie ma sensu
ups, Pan z jakiego plemienia ? dym czy tam tamy ? Nie wiem po czym Pan wnioskuje, wiec ja tez wnioskuje, ze nie ma Pan pojęcia o rynku i o tym co teraz inwestorzy wybierają i czym się kierują. Podpowiem, ekonomia i komfortem. Tylko samobójcy ekonomiczni nie izolują domów i wybierają centralne systemy grzewcze.
a propos, Alexander Graham Bell tez był kiedyś dziwakiem.
Ps. po co Panu jakieś tam może ze dwa panele na dachu?
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
bachus
1-kono napisz wiecej o twoim systemie.
Nie wiem jak to zrobił 1-kono, ja natomiast podłogówkę zrobiłem w bardzo nie typowy sposób.
Wykonałem ją w kształt spirali Archimedesa. Rok chodziła dając najpierw ciepło po zewnętrznej, Teraz przez ostatnie dwa lata ciepło idzie najpierw na środek.
A tu szczyt światowego grzania: http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/promi ... -kosztuja/
rafal0584
nooo i masz Panie enerbau do poczytania ....poza tym nie otrzymalem od Pana odpowiedzi odnośnie wyceny mojego ogrzewania- aktualnie jestem na etapie budowy domu i wiem juz ile mnie wyniesie moje ogrzewanie grzejniki plus podlogowka plus pompa ciepla ew kociol gazowy....jako ze dzialamy w tej branzy ponad 25 lat chcialbym poznac wycene Panskich znakomitosci ...z chcecia podziele sie z forum wynikiem kosztow instalacji i przede wszystkim utrzymania ........ i darujmy sobie te marketingowe pomyje
Enerbau
wiec pytam- autora powaznie- chcecie mi zrobic wycene??? i pochwale sie nia niezwlocznie na tym forum.... ? gramy dalej?
My nie koniecznie chcemy, ale jeżeli Pan chce, to proszę przesłać projekt na info@enerbau.pl Proszę jednak uzbroić się w cierpliwość i poczekać w kolejce. Potem może Pan się pochwalić na forum.
Na FB już kilkakrotnie podawaliśmy koszty inwestycji w system grzewczy OPP, ale rozmówca (czytaj atakujący) zawsze pokrętnie odpowiadał i nie odważył się podać kosztów innych systemów.
A tak przy okazji, pograć, to można sobie w kasynie. Forum traktujmy poważnie, bo czytają nas inwestorzy oczekujący pomocy i porady.
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
Tomasz_Brzeczkowski
nooo i masz Panie enerbau do poczytania :) ....poza tym nie otrzymalem od Pana odpowiedzi odnośnie wyceny mojego ogrzewania- aktualnie jestem na etapie budowy domu i wiem juz ile mnie wyniesie moje ogrzewanie grzejniki plus podlogowka plus pompa ciepla ew kociol gazowy....jako ze dzialamy w tej branzy ponad 25 lat chcialbym poznac wycene Panskich znakomitosci ...z chcecia podziele sie z forum wynikiem kosztow instalacji i przede wszystkim utrzymania ........ i darujmy sobie te marketingowe pomyje
Kompletne ogrzewanie podłogowe na dom np.200m2 ( montaż z tego tygodnia - to 12000zł)
Prąd w systemie niecentralnym jest już od lat najtańszym nośnikiem.
Gdy montowało się najwięcej takiego ogrzewania ( 1990-97) za 1 kWh w;
roku 1990 można było kupić - 1m3 gazu i 4 kg węgla
roku 1995 odpowiedni 0.55m3 i 2,8kg
roku 2013 -------------- 0,23m3 i 2.3kg
Greengaz
roku 1990 można było kupić - 1m3 gazu i 4 kg węgla
roku 1995 odpowiedni 0.55m3 i 2,8kg
roku 2013 -------------- 0,23m3 i 2.3kg
To nie ma nic do rzeczy lub raczej ma niewiele.
Prąd 1 kWh - 0,6..zł/kWh
Gaz ziemny/propan/ 1 kWh = 0,24 zł /2,3 zł/m3/
Ekogroszek 1 kWh = ok. 0,1 zł /800 zł/tonę/
Oczywiście możemy mówić o sprawnościach systemów /zwłaszcza przy paliwach stałych/ gdzie występuje duża rozbieżność w sprawności kotłów i kaloryczności węgla, ale z pewnością nie 6- krotna jak w przypadku węgla, czy prawie 3- krotna jak w przypadku gazu ziemnego /propanu/.
Zgadzam się co do jednego /i proszę nie polemizujmy na ten temat/, że nie opłaca się inwestować w centralne systemy grzewcze przy domach z niskim zapotrzebowaniem.
Tomasz_Brzeczkowski
Taaak - wg ciepłowników.
Tylko, nie spotyka się domów ogrzewanych niecentralnie zużywających ponad 30kWh/m2 i domów ogrzewanych gazem - zużywających poniżej 80kWh/m2 .
Sprawność systemów centralnych to nie sprawność kotłów - poza tym sprawność kotłów pulsacyjnych dochodzi do 95% - ale tam cały kocioł z kominem jest zanurzony w wodzie.
Gaz ziemny/propan/ 1 kWh = 0,24 zł /2,3 zł/m3/
Ekogroszek 1 kWh = ok. 0,1 zł /800 zł/tonę/ Po co Pan się zapisuje do chóru oszustów?
Nie czyta Pan na forach - ile ludzie zużywają na ogrzanie m3gazu, ile ekogroszku a ile prądu ?
Ekogroszek jest najdroższym ogrzewaniem - nikt tyle nie płaci!!!
Tomasz_Brzeczkowski
Ekogroszek 1 kWh = ok. 0,1 zł /800 zł/tonę/
Normalnie zbudowany dom - 150m2 potrzebuje 4500kWh - czyli grzejąc ekogroszkiem - wyszłoby 450zł! rocznie!
Pan to możesz - na Politechnice opowiadać nie na forum budowlanym!
Greengaz
Panie Tomaszu, znowu Pan zaczyna.
To, że ktoś zużywa 1 500 m3 gazu nie oznacza, że gdy przejdzie na prąd będzie go zużywał 1 500 kWh.
Poza tym proszę czytać ze zrozumieniem.
Napisałem
Zgadzam się co do jednego /i proszę nie polemizujmy na ten temat/, że nie opłaca się inwestować w centralne systemy grzewcze przy domach z niskim zapotrzebowaniem.
Pozostałych zaczepek nie tykam. Już obaj się na ten temat wypowiadaliśmy i nie chcę się powtarzać.
Tomasz_Brzeczkowski
To Pan podał :
Ekogroszek 1 kWh = ok. 0,1 zł /800 zł/tonę/
Czyli dom 150m2 - normalnie zbudowany - 4500kWh po 0.1 zł = 450zł czyli 600kg ekogroszku
Fatalnie zbudowany do 150m2 - 10 000 kWh po 0,1 zł za kWh = 1000 zł czyli 1250kg ekogroszku
KOMU PAN CHCE WMÓWIĆ, ŻE kWh Z EKOGROSZKU KOSZTUJE 0.1zł!????????????
Gaz ziemny/propan/ 1 kWh = 0,24 zł /2,3 zł/m3/ więcej jak 6 kWh z kotłowni gazowej w domu ogrzewanie nie zostawi. Gdyby było inaczej - to skąd zużycia w domach nawet ponad 1000m3 rocznie!!!!??? Skąd?
A ostatnia FV za prąd - to 0.43zł netto czyli 0.53.
Jarecki79
Ekogroszek 1 kWh = ok. 0,1 zł /800 zł/tonę/
Normalnie zbudowany dom - 150m2 potrzebuje 4500kWh - czyli grzejąc ekogroszkiem - wyszłoby 450zł! rocznie!
Pan to możesz - na Politechnice opowiadać nie na forum budowlanym
Jak Pan to wyliczył, bo dla mnie to jest debilizm i kompletny brak podstaw matematyki....
Pomijam te Pana rewelacje,że każdy budowany dom ma starty 30W/m2, bo to wierutne bzdury...
Ale zakładjąc,że tak jest i dom 150m2 potrzebuje 4500kWh
to aby to kosztowało Łosiu 450zł musiałby to być węgiel 29MJ i sprawność 98%
Kolejny raz wypisuje Pan takie kretynizmy, że aż zatyka poziom tych wpisów....
bachus
Jak Pan to wyliczył, bo dla mnie to jest debilizm i kompletny brak podstaw matematyki....
Kolejny raz wypisuje Pan takie kretynizmy, że aż zatyka poziom tych wpisów....
Tego się już nigdy nie dowiemy!!!
asolt
Ekogroszek 1 kWh = ok. 0,1 zł /800 zł/tonę/
Normalnie zbudowany dom - 150m2 potrzebuje 4500kWh - czyli grzejąc ekogroszkiem - wyszłoby 450zł! rocznie!
Pan to możesz - na Politechnice opowiadać nie na forum budowlanym
Jak Pan to wyliczył, bo dla mnie to jest debilizm i kompletny brak podstaw matematyki....
Pomijam te Pana rewelacje,że każdy budowany dom ma starty 30W/m2, bo to wierutne bzdury...
Ale zakładjąc,że tak jest i dom 150m2 potrzebuje 4500kWh
to aby to kosztowało Łosiu 450zł musiałby to być węgiel 29MJ i sprawność 98%
Kolejny raz wypisuje Pan takie kretynizmy, że aż zatyka poziom tych wpisów....
Zwykle a raczej zawsze nie zgadzam sie z TB ale tu musze mu przyznac rację, jest niemozliwe aby
1 kWh z wegla kosztowała 10 gr, realna jest cena ok 16 gr czyli koszt ogrzewania całkowity 0,16x4500 kWh= 720 zł
Załozenia:
kalorycznosc węgla 24 MJ/kg
sprawnosc systemu grzewczego 80% - realne ale z buforem, bez bufora sprawnosc ponizej 70%
regulacja termperatury pomieszczeniewa (regulatory i siłowniki)
zapotrzebowanie na ciepło 4500 kWh/rok
cena węgla 800 zł/t
Greengaz
Asolt, Jarecki79 - sorry, to ja jestem autorem tych 10 gr za kWh z węgla.
Ująłem to prowokacyjnie w odniesieniu do wywodów T_B /chyba umiem liczyć/; chociaż zaznaczyłem jednocześnie brak uwzględnienia sprawności systemu.
To nie zmienia absurdalności wywodów T_B, a zwłaszcza używanego argumentu w postaci prostego przenoszenia pozyskiwania ciepła z paliw stałych do domów poniżej 30 kWh/m2. Powyższe jest właśnie przykładem takiego myślenia.
Wg. mnie problem T_B polega na tym, że nie dostrzega inwestorów nadal budujących domy zgodnie z aktualnie obowiązującymi normami + błędy ekip wykonawczych.
Na co dzień mam do czynienia z inwestorami, u części których światełko ile mnie będzie kosztować eksploatacja, zaczyna się zapalać na etapie stanu surowego zamkniętego. Przykładów nie trzeba daleko szukać. Wystarczy to forum. A ilu jest takich co nic nie czytają, powierzając budowę "panu Heniowi" - lokalnemu wykonawcy co tanio niejeden dom postawił.
Poniekąd słuszna idea - buduj tak, co by w przyszłości płacić mało za eksploatację - w wykonaniu T-B jest krotochwilna i tak naprawdę działa na jej /idei/ niekorzyść.
asolt
Asolt, Jarecki79 - sorry, to ja jestem autorem tych 10 gr za kWh z węgla.
Ująłem to prowokacyjnie w odniesieniu do wywodów T_B /chyba umiem liczyć/; chociaż zaznaczyłem jednocześnie brak uwzględnienia sprawności systemu.
To nie zmienia absurdalności wywodów T_B, a zwłaszcza używanego argumentu w postaci prostego przenoszenia pozyskiwania ciepła z paliw stałych do domów poniżej 30 kWh/m2. Powyższe jest właśnie przykładem takiego myślenia.
Wg. mnie problem T_B polega na tym, że nie dostrzega inwestorów nadal budujących domy zgodnie z aktualnie obowiązującymi normami + błędy ekip wykonawczych.
Na co dzień mam do czynienia z inwestorami, u części których światełko ile mnie będzie kosztować eksploatacja, zaczyna się zapalać na etapie stanu surowego zamkniętego. Przykładów nie trzeba daleko szukać. Wystarczy to forum. A ilu jest takich co nic nie czytają, powierzając budowę "panu Heniowi" - lokalnemu wykonawcy co tanio niejeden dom postawił.
Poniekąd słuszna idea - buduj tak, co by w przyszłości płacić mało za eksploatację - w wykonaniu T-B jest krotochwilna i tak naprawdę działa na jej /idei/ niekorzyść.
Ja wiem kto jest autorem tej wyceny, niemniej jednak to kol. Jarecki79 nie doczytał dokładnie ostatnich postów, co również często zdarza sie TB
Tomasz_Brzeczkowski
To nie zmienia absurdalności wywodów T_B, a zwłaszcza używanego argumentu w postaci prostego przenoszenia pozyskiwania ciepła z paliw stałych do domów poniżej 30 kWh/m2.
Domy izolowane kończą się na 30kWh/m2 - Wszystko co wyżej to wynik szkodliwej ( dla inwestora nie sprzedawcy energii) działalności ciepłowników. Posunęli się oni w walce z izolowaniem, nawet do takich absurdów jak OZC!!! czy sprawności systemów przekraczające 100%.
Panie asolt! Był Pan za pierwszej prezentacji tych obliczeń - odbyła się ona na zamku Gniew!
asolt
To nie zmienia absurdalności wywodów T_B, a zwłaszcza używanego argumentu w postaci prostego przenoszenia pozyskiwania ciepła z paliw stałych do domów poniżej 30 kWh/m2.
Domy izolowane kończą się na 30kWh/m2 - Wszystko co wyżej to wynik szkodliwej ( dla inwestora nie sprzedawcy energii) działalności ciepłowników. Posunęli się oni w walce z izolowaniem, nawet do takich absurdów jak OZC!!! czy sprawności systemów przekraczające 100%.
Panie asolt! Był Pan za pierwszej prezentacji tych obliczeń - odbyła się ona na zamku Gniew
Jakie ma to znaczenie czy byłem na prezentacji obliczen ozc (cokolwiek to znaczy), dla mnie i dla moich klientów najwazniejsze znaczenie ma fakt pełnej zgodnosci tych obliczen z zuzyciami rzeczywistymi.
Jakie jest panskie zdanie na temat wiem, jest to Pana problem ze nie potrafi pan tego faktu zaakceptowac i posuwa sie Pan do kłamstw i szczerstw o całkowitej rozbieznosci moich obliczen z zuzyciami rzeczywistymi. Nie ma Pan zadnych danych na ten temat a watpię aby ktokolwiek komu te obliczenia wykonywałem podzielił sie nimi z Panem. Kłamcą był Pan zawsze i zapewne tak pozostanie.
Tomasz_Brzeczkowski
Pan naprawdę nie rozumie!
Stosuje Pan programy i obliczenia do ogrzewania, nie do izolacji!!!
W domach izolowanych one się nie sprawdzają w ogóle!
Nie będzie Pan rozumiał izolacji, dokąd będzie Pan ogrzewał - czyli robił obliczenia metodami ciepłowników!
Przecież założenia tych programów są niezgodne z fizyką, a różnice w wyniku różnią się o ponad 100%.
Pan się nauczy izolacji - nie ogrzewania TO WTEDY PAN NARZUCONE PANU BŁĘDY ZROZUMIE.
A OSZUSTEM I SZKODNIKIEM JEST TEN CO INWESTORA INFORMUJE, ŻE DOM ZUŻYWAJĄCY PONAD 30kWh/m2 - jest izolowany i tańszy!
asolt
Pan naprawdę nie rozumie!
Przecież założenia tych programów są niezgodne z fizyką, a różnice w wyniku różnią się o ponad 100%.
Komu sie róznią mi?, kłamca i jeszcze raz kłamca. O udowodnienie tych kłamstw nawet nie pytam.
Te 100% to skąd ? Wyliczone i porównane? Tylko przez kogo wyliczone? Przez Pana ? tylko jak, jezeli nie potrafi sie wykonac takich obliczeń.
Greengaz
Panie Tomaszu.
Przyjmuje Pan błędne założenie, że budowane w PL domy, a co za tym argumentację, mają poniżej 30 kWh/m2.
TAK NIE JEST.
Jednocześnie sposób w jaki Pan próbuje szerzyć oszczędne budowanie poddaje w wątpliwość Pana wiarygodność, a tym samym ideę.
Asolt próbuje pomóc inwestorowi, aby w przyszłości nie narzekał na wysokie koszty eksploatacji. Robi to przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu budowy lub kiedy dom już stoi /wówczas wskazuje co jeszcze można poprawić/. Po to wymyślono OZC.
Pana rady /?/ niczemu nie służą. Wprowadzają tylko zamęt w głowach inwestorów.
Proszę prześledzić wątki na forach budowlanych i policzyć ile jest zapytań o kotły na paliwo stałe, a ile jak wybudować dom, wybrać projekt, ekipę, itd. co by w przyszłości mało płacić za ogrzewanie i żyć wygodnie. Niestety Pana twórczość na forach nie służy powiększaniu świadomości inwestorów.
Tomasz_Brzeczkowski
Panie Tomaszu.
Przyjmuje Pan błędne założenie, że budowane w PL domy, a co za tym argumentację, mają poniżej 30 kWh/m2. Tak jest... i tak powinno być. Dlaczego Pan gloryfikuje szkodników nieuków itp. 30kWh/m2 lub więcej - to zła wola lub brak wiedzy o izolowaniu. Dlaczego broni Pan matołów?
OZC wymyślono - bo to nie ma nic wspólnego z fizyką - do obliczeń kotłowni !!! A nie jak izolować.
Zakładam ogrzewania niecentralne od 23 lat , naprawdę w różnych domach i nie spotkałem inwestora, który zużył więcej jak 30kWh/m2 rocznie.
Natomiast w identycznych domach ogrzewanych gazem - zużycie wynosiło około 8-10m3/m2
Wracając do podanego przykładu
Licząc nawet 0.16 gr za kWh - 4500kWh = 900 kg ekogroszku - na 150m2 dom!!! czyli 15 kg na trzy dni!
Ogrzewam mieszkanie 55m2 z cegły lata 50-te elektrycznie od 1989 roku - ( wymienione okna ) - myśli Pan, że zużycie dochodzi do 30kWh/m2????? Kolega w tym samym bloku ma narożne i też 30kW/m2 nie przekracza!!
asolt
Panie Tomaszu.
Przyjmuje Pan błędne założenie, że budowane w PL domy, a co za tym argumentację, mają poniżej 30 kWh/m2. Tak jest... i tak powinno być. Dlaczego Pan gloryfikuje szkodników nieuków itp. 30kWh/m2 lub więcej - to zła wola lub brak wiedzy o izolowaniu. Dlaczego broni Pan matołów?
Niech Pan tu nikogo nie wyzywa od matołów bo zdecydowana wiekszosc czytających ma o Panu podobne lub gorsze zdanie.
30 kWh/m3 to jest Pana granica nie umocowana prawnie w WT. Ludzie budują zgodnie z prawem i Panu nic do tego, ktos chce placic wiecej za ogrzewanie to jego sprawa i na pewno nie bedzie wykonywał panskich zalecen.
Jarecki79
asolt, ja widziałem, kto podał 0,1, stąd podałem,że realne dla 98%sprawności i węgla 29MJ
a do tego odniósł się T.B podając pseudo wyliczenia wyjęte z sufitu.... - strzelał krótko mówiąc
zaraz zacytujemy i zapytamy dalej, co mistrzunio chciał niby liczyć
Greengaz
to do T_B.
Odnoszę wrażenie, ze żyje Pan w odmiennej, równoległej rzeczywistości.
Ilość domów budowanych w PL poniżej 30 kWh/m2 mieści się w granicach błędu statystycznego.
Nie potrafi, nie chce, Pan tego zrozumieć. Odgrywa Pan rolę don Kichota, walczącego z wiatrakami - politechnikami, spiskami kopalń, Putina, Tuska, producentów kotłów, innych narodowości, rowerzystów,.... .
Proszę też nie wmawiać czytającym to forum, że w wyniku zastosowania ogrzewania niecentralnego zapotrzebowanie zmniejszy się trzykrotnie.
Jarecki79
Fatalnie zbudowany do 150m2 - 10 000 kWh po 0,1 zł za kWh = 1000 zł czyli 1250kg ekogroszku
.
to teraz podaj wzór matematyczny albo zgadnij matematyczna niedojdo ile powyżej 100% sprawności musi miec kocioł, aby to zdanie było prawdziwe
Tomasz_Brzeczkowski
Izolacja - to mniejsze zużycie. Czyli działanie na rzecz inwestora a nie sprzedawcy ogrzewania. Jeżeli ktoś się bierze za pisanie o izolowaniu, za projektowanie lub wykonywanie a się na tym nie zna, to nazywam go matołem. Dom izolowany to dom zużywający do 30kWh/m2 rocznie.
A zdanie o mnie... na ogół złe mają sprzedawcy ogrzewania - nie inwestorzy - CO MNIE PANIE ASOLT BAAAAARDZO CIESZY
Po to wszystko robię ( izoluję, odzyskuję ciepło w wentylacji ) by tacy Panowie jak Pan, czy Jarecki79 mieli o mnie jak najgorsze zdanie!!!
Po to właśnie piszę i to robię!
Tu ( w temacie izolacja i ogrzewanie ) wiedza zawsze na wierzch wypłynie - bo skuteczność izolacji jest wymierna - kończy się na 30kWh/m2 .
A oszustwa ITC czy OZC bardzo łatwo zdemaskować!
Za kilka lat wchodzi standard domów zeroenergetycznych - uważam, że czas tłumaczenia, owijania w bibułkę ochrony matołów już się skończył.
dr Ludomir Duda ( na szczęście nie jest po politechnice) audytor nr 0001 KAPE
Biorąc dodatkowo pod uwagę, że z wszystkich przegród jedynie ocieplenie podłogi na gruncie jest z przyczyn ekonomicznych niewykonalne, stosowanie cieńszych warstw ocieplenia niż 30cm jest dla inwestora ekonomicznym absurdem. Zatem z punktu widzenia etyki projektant, który nie przedstawia inwestorowi tego rachunku, albo o nim nie wie czyli jest głupcem, albo mu się nie chce czyli jest łajdakiem.
Jarecki79
Izolacja - to mniejsze zużycie.
to zdanie jest prawdziwe, cała reszta to brednie, bo Ty chłopie liczyć nie potrafisz i dlatego Ci sie wyliczenia różnia o 100%, jak ktoś do szkoły nie chodzi, to takie mundruści wypisuje.
To nie wyliczenia OZC sa błędne, tylko Ty nie masz bladego pojęcia o matematyce a fizyka to dla ciebie tylko słowo, bo tego to już z całą pewnościa nie ogarniasz
bachus
to teraz podaj wzór matematyczny albo zgadnij matematyczna niedojdo ile powyżej 100% sprawności musi miec kocioł, aby to zdanie było prawdziwe
Oj, naiwny, naiwny, naiwny....
Katarzyna Kr
Ja tego nie rozumiem, przecież to bardzo dobre rozwiązanie, chociaż wg mnie oba są ok. Teraz przerzuciłam się na podłogowe i jestem tak samo zadowolona jak z grzejnikowego, wystarczy sobie poprzeglądać np. http://www.kreocen.pl/kategoria/Ogrzewa ... 2_250.html i zobaczyć jak to cenowo wygląda o instalacji mówię.
Greengaz
Wielu rzeczy nie rozumiesz.
romuald
Przede wszystkim warto się skupić na tym, że w większości starszych budynków ogrzewania podłogowego po prostu nie da się już zastosować, bądź byłoby to kompletnie nieopłacalne. Inna rzecze, że porzadny kocioł gazowy z kondensacją spokojnie załatwia sprawę ogrzewania i to niedrogi kosztem.
Tomasz_Brzeczkowski
Przede wszystkim warto się skupić na tym, że w większości starszych budynków ogrzewania podłogowego po prostu nie da się już zastosować, bądź byłoby to kompletnie nieopłacalne. Inna rzecze, że porzadny kocioł gazowy z kondensacją spokojnie załatwia sprawę ogrzewania i to niedrogi kosztem. A jest droższe ogrzewanie? To najdroższe w inwestycji i eksploatacji. Potrafi zużyć nawet ponad 30kWh/m2 - a to już dyskwalifikacja.
przemasboss
W większości gospodarstw domowych jest ogrzewanie grzejnikowe. Sam mam takie i niedawno nawet wymieniałem. Zdecydowałem się na tego samego producenta od jakiego mam kocioł czyli Buderus. Jeśli dziś bym budował dom to raczej bym brał pod uwagę ogrzewanie podłogowe albo pompę ciepła jeśli chodzi o system ogrzewania.
Bolas
Mam reku, PC i grzejniki zapotrzebowanie 60W/m2. Następnym razem jak będę się budował to na pewno będzie reku i nie będzie ogrzewania pośredniego centralnego.
marekzzabek
przemasboss - i bardzo dobry wybór. zdecydowanie najtańsza obecnie opcja na ogrzanie swojego domu. szkoda, że nie każdy to rozmumie tak bardzo się upiera na innych, droższych i nie ekorozwiażaniach
Enerbau
To proszę nam wyliczyć tą najtańszą opcję np. dla takiego domu http://www.enerbau.pl/index.php/zuzycie ... klasztorne . Jakie są wszystkie koszty inwestycji, serwisowania, eksploatacji.
Forumowicze zapewne chętnie się dowiedzą i może zrozumieją, ale niech to będą liczby, a nie same słowa.
NC
król-norbert12
Ogrzewanie podłogowe jest najlepsze:)
Enerbau
Oczywiście ogrzewanie podłogowe podczerwienią. Kto dziś jeszcze zakłada podłogówkę wodną, buduje kotłownię i pali ekogroszkiem jest technicznym dinozaurem.
To tak samo, jakby zamiast Pendolino z powrotem wpuścił na szyny parowozy.
Urok wciąż mają, ale niestety nie są już ekonomiczne. W zamian zawsze można założyć sobie kominek
i pomarzyć sobie od czasu do czasu przy płonących drwach
Tomasz_Brzeczkowski
Oczywiście ogrzewanie podłogowe podczerwienią. Kto dziś jeszcze zakłada podłogówkę wodną, buduje kotłownię i pali ekogroszkiem jest technicznym dinozaurem.
To tak samo, jakby zamiast Pendolino z powrotem wpuścił na szyny parowozy.
Urok wciąż mają, ale niestety nie są już ekonomiczne. W zamian zawsze można założyć sobie kominek
i pomarzyć sobie od czasu do czasu przy płonących drwach :)
Do dziś są "szkoły" gdzie uczą by rurki w podłodze zalewać! Ciemni ciepłownicy zalali Polskę i trudno brak wiedzy wyrzucić. Interes od myślenia ważniejszy.
bachus
To proszę nam wyliczyć tą najtańszą opcję np. dla takiego domu http://www.enerbau.pl/index.php/zuzycie ... klasztorne . Jakie są wszystkie koszty inwestycji, serwisowania, eksploatacji.
Forumowicze zapewne chętnie się dowiedzą i może zrozumieją, ale niech to będą liczby, a nie same słowa.
A czy znacie już rewelacyjną i najnowszą wersję ogrzewania domu? Oto ona!!!
W domu z280m2 z 1990 roku (ogrzewany gazem), zamiast termomodernizacji wykonaliśmy taniej
- wentylację z odzyskiem ciepłą
-klimatyzację kanałową na bazie inwertora LG pobierającego do 2kW
-zasobnik 300 l z pompą ciepła ON/OFF do cwu
To wszystko zasilane z ogniw PV na dachu.
Za darmo, grzeje pomieszczenia i wodę, chłodzi i wentyluje.
I co Panie/Panowie Enerbau. Ładnie to naciągać ludzi na jakieś kosztowne w eksploatacji wynalazki?
Dla chałupy o powierzchni 280m2 liczę, że koszt założenia tych wynalazków pod klucz to kwota jakieś 20 tyś zł.
No i najważniejsze jak sam autor zauważył za darmo grzeje, chłodzi i jeszcze wentyluje.. Dla domu o pow. 150m2 koszty będą mniejsze i też za darmo będzie to hulać. Do napędu tego wszystkiego założono 10 baterii słonecznych o łącznej mocy jakieś 2,5kW, z czego 2 kW jest realne gdy słońce pada prostopadle czyli tylko w południe.
Nic tego nie jest w stanie przebić. Rewelka na skalę światową.
Radzę się przebranżowić co ja powoli czynię. Co prawda jest tam mało liczb ale Pan Brzęczkowski ma do liczb wstręt.
A teraz z liczbami.
Porównuję dom mojego kumpla z tym w Dobroszowie bo i powierzchnia podobna i zaprojektowane zużycie energii na ogrzewanie w granicach 43 kWh/m2/rok a więc nie co gorzej. Oczywiście instalacja gazowa i c.o i c.wu. za którą kumpel zapłacił ok. 25 tyś zł pod klucz.
Rodzina 2+2
A tak wyglądało zużycie:
http://static.urzadzone.pl/gallery/1776/0_5765a72bfd274ccba525329d3ce05995377886f4.jpg
Oczywiście to zużycie jest łącznie z ciepłą wodą i gotowaniem bo też gazowe.
Obecna cena prądu, jaką musiał by zapłacić kumpel za ogrzewanie elektryczne u nas obecnie wynosi 62 grosze za i kWh.
http://static.urzadzone.pl/gallery/1776/0_1977ba1f2c019639dc661cb9bec8f57b514ff9a4.jpg
A więc kumpel ogrzewając się elektrycznie (czytaj podczerienią ) w nachłodiejszym miesiącu styczniu bez gotowania i ciepłej wody musiał by zapłacić 576 zł a z ciepłą wodą i gotowaniem zapłacił 499zł.
Tomasz_Brzeczkowski
Z instalacją za 25000zł nie wyszłoby więcej jak 20kWh/m2.
... i piszmy o budownictwie a nie durszlakach!
Enerbau
Porównuję dom mojego kumpla z tym w Dobroszowie bo i powierzchnia podobna i zaprojektowane zużycie energii na ogrzewanie w granicach 43 kWh/m2/rok a więc nie co gorzej. Oczywiście instalacja gazowa i c.o i c.wu. za którą kumpel zapłacił ok. 25 tyś zł pod klucz.
To jest tylko cena instalacji grzewczej.
Trzeba jednak pamiętać o eksplpatacji, która również kosztuje. Kominiarz, serwis, energia elektryczna,
naprawy (jakoś mi się nie chce wierzyć, że system może bezawaryjnie funkcjonować 10 lat),
wymiana kotła (po 10 latach raczej trzeba kupić nowy, a to znowu kosztuje jakieś 6 tys.), po kolejnych
10 latach następny itd. O tym klientowi się nie wspomina, gdyż okazałoby się, że system jest nieopłacalny. Jakby te koszta eksploatacji dorzucił do zużycia, do średni koszt ogrzewania wyniósłby
nie 2300 zł, a 3300 zł rocznie (bez poważniejszych awarii).
W naszym systemie grzewczym klient płaci tylko raz przy zakupie. Potem tylko za zużytą energię.
Żadnych kosztów eksploatacji, żadnego serwisu, żadnych części zamiennych i awarii. Trwałość systemu 30 do 50 lat.
Nawet, gdy się zimą wyjedzie na urlop i w tym czasie wyłączą prąd, to zamarzną tylko kwiatki,
a nie całe ogrzewanie, które jest potem do wymiany.
Dodatkową opcją jest możliwość własnej produkcji energii, czego nie ma np. przy ogrzewaniu innymi jej nośnikami!
bachus
Trzeba jednak pamiętać o eksplpatacji, która również kosztuje. Kominiarz, serwis, energia elektryczna,
Przy kondensacie nie ma czegoś takiego jak kominiarz. Koszt eksploatacji to jedna pompka, której koszt roczny to 52 złote.
naprawy (jakoś mi się nie chce wierzyć, że system może bezawaryjnie funkcjonować 10 lat),
wymiana kotła (po 10 latach raczej trzeba kupić nowy, a to znowu kosztuje jakieś 6 tys.), po kolejnych
Jeżeli dobrze serwisiwany to wystarczy co dwa lata.
10 latach następny itd. O tym klientowi się nie wspomina, gdyż okazałoby się, że system jest nieopłacalny. Jakby te koszta eksploatacji dorzucił do zużycia, do średni koszt ogrzewania wyniósłby
nie 2300 zł, a 3300 zł rocznie (bez poważniejszych awarii).
Zaczynamy znów gdybać!! Tak to można powiedzieć klientowi, że kociołek musi wymienić za 5 lat.
A można założyć, że będzie poprawnie pracował 20.lat.
W naszym systemie grzewczym klient płaci tylko raz przy zakupie. Potem tylko za zużytą energię.
Żadnych kosztów eksploatacji, żadnego serwisu, żadnych części zamiennych i awarii. Trwałość systemu 30 do 50 lat..Ale jednak płaci bardzo dużo za tą energię, a nawet te niewielkie koszty serwisowania instalacji gazowych nie dorównują do pięt kosztom ogrzewania elektrycznego.
A co będzie jak gdzieś niedaleko walnie piorunek w instalacje energetyczną? Wytrzyma taka instalacja? Podejrzewam, że się nieźle usmali i generalny remont jak w banku.
Nawet, gdy się zimą wyjedzie na urlop i w tym czasie wyłączą prąd, to zamarzną tylko kwiatki,
a nie całe ogrzewanie, które jest potem do wymiany.
Ciekawy argument. Już widzę rzesze nieszczęśliwych posiadaczy ogrzewania gazowego wymieniających zamarznięte rury. Sam wyprzedzam na urlop i wyłączam piecyk na drewno. Zgadnie Pan po przyjeździe jaka jest tempura? Nawet do głowy mi nie przyszło jakoś to zabezpieczać.
Dodatkową opcją jest możliwość własnej produkcji energii, czego nie ma np. przy ogrzewaniu innymi jej nośnikami
To jakaś rewelka. Nie wiedziałem, że ogrzewanie elektryczne (podczerwienią) potrafi prócz zużycia również produkować prąd.
Ostatnio miszcz Brzęczkowski błysnął nowym pomysłem grzania dużej chałupy 10 bateriami słonecznymi, ale ten Pański pomysł z produkcją energii przez to ogrzewanie przebija chyba wszystko co zostało tu napisane.
Proszę bardziej opisać tą produkcję tej energii, może jest to faktycznie jakiś dobry pomysł.
Enerbau
Dodatkową opcją jest możliwość własnej produkcji energii, czego nie ma np. przy ogrzewaniu innymi jej nośnikami
Trzeba wyjątkowo złej woli aby wysunąć wniosek o produkcji energii przez system grzewczy...
Nawet dzieci słyszały o odnawialnych źródłach energii i możliwościach jej produkcji przez prosumentów!
bachus
Dodatkową opcją jest możliwość własnej produkcji energii, czego nie ma np. przy ogrzewaniu innymi jej nośnikami
Rozbierzmy sens tego zdania na drobne:
"Dodatkową opcja jest możliwość własnej produkcji energii..."
Prowadzimy wywód o wyższości ogrzewania elektrycznego w formie podczerwieni nad ogrzewaniem gazowym. To więc spytam: do czego się tyczy ta dodatkowa opcja? Czy posiadanie ogrzewania gazowego wyklucza możliwość własnej produkcji energii?
Pewnie tak bo to potwierdza druga część tego zdania:
", czego niema przy ogrzewaniu innymi jej nośnikami"
Skoro niema przy ogrzewaniu innymi nośnikami to jest tylko przy ogrzewaniu prądem w formie podczerwieni.
Ale to może autor powie co miał na myśli. skoro:
Trzeba wyjątkowo złej woli aby wysunąć wniosek o produkcji energii przez system grzewczy...
Jasne, że z mojej wypowiedzi zaleciało ostro sarkazmem, ale nie ja buduję tak wieloznaczne zdania.
Nawet dzieci słyszały o odnawialnych źródłach energii i możliwościach jej produkcji przez prosumentów
Pewnie jestem w tyle, ale ustawa o OZE została niedawno podpisana przez Prezydenta, w pełni wchodzi w życie w 2016 roku i pewnie już w szkołach podstawowych dzieci zaznajomiono z jej pełną treścią. Zdolniachy te nasze dzieciaki.
A co do tej produkcji energii służącej do ogrzewania. To myślę, że zbyt szybko dał się szanowny Pan nabrać na ostatnie takie rewelacje szanownego Pana Brzęczkowskiego, który twierdzi, że 10 bateryjkami słonecznymi jest w stanie "obleciec " w ogrzewanie chałupę o pow. 280m2 przy zapotrzebowaniu na energię cieplna na poziomie 88kWh/m2/rok. To tylko "on" tak potrafi bo tego się jeszcze nikomu nie udało.
Enerbau
Pewnie jestem w tyle, ale ustawa o OZE została niedawno podpisana przez Prezydenta, w pełni wchodzi w życie w 2016 roku i pewnie już w szkołach podstawowych dzieci zaznajomiono z jej pełną treścią. Zdolniachy te nasze dzieciaki.
Zapewne jest Panu wiadome, że Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/28/WE z dnia 23 kwietnia 2009 r. o odnawialnych źródłach energii została przyjęta przez Polskę i opublikowana w Dzienniku Ustaw, Dz.U. UE L 09.140.16 dnia 09.10.2012 . Polska zobowiązała się ją implementować do polskiego prawa.
Przez kilka lat Polska nic nie robiła w tej sprawie, dopiero groźba kar finansowych pobudziła Ustawodawcę do działania i uchwalono ustawę o OZE.
Sądziłem do tej pory, że w polskich szkołach uczy się dzieci o odnawialnych źródłach energii, czyli o konieczności jej oszczędzania i możliwościach jej produkcji, które nie obciążają środowiska naturalnego. To nie ma nic wspólnego z polityką, tylko ze świadomością społeczną i ekologiczną.
Z Pańskiej wypowiedzi wnioskuję, że dzieci są utrzymywane w niewiedzy, a programy szkolne nie obejmują czegoś takiego jak ekologia, czy ochrona środowiska naturalnego.
Ciekawe ile godzin lekcyjnych poświęconych jest dla takich tematów?
Świadomość społeczną powinno kształtować się od najmłodszych lat, bo jak stare przysłowie mówi:
Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał.
Jaka jest świadomość społeczna, to widać na każdym kroku i Pan dobrze o tym wie. Po co więc
te dzielenie włosa na czworo i szukanie dziury w całym?
bachus
Jaka jest świadomość społeczna, to widać na każdym kroku i Pan dobrze o tym wie. Po co więc
te dzielenie włosa na czworo i szukanie dziury w całym?
Odbiegamy od tematu, więc wróćmy do niego.
AmikG
Wszystko zależy od tego na jakie ogrzewanie podłogowe się zdecydujemy. Na rynku pojawia się wiele nowych opcji ogrzewania elektrycznego podłogowego, które są porównywalne cenowo do ogrzewania grzejnikami. Mało popularny jeszcze produkt, ultra cienkie folie grzewcze są bardzo wydajne a zarazem tanie w instalacji i utrzymaniu. Natknąłem się na stronę firmy, która zajmuje się takim ogrzewaniem. Może was zainteresuje: http://www.caleo.pl/ Folie Grzewcze można kłaść pod panele, lub drewno, a nawet pod posadzki na wczesnym etapie budowy.
Enerbau
Ciekawe skąd ta pewność, że folie grzewcze można kłaść pod wylewki?
Czyżby wprowadzono nowe technologie pozwalające bezproblemowo łączyć płaszczyznowe materiały grzewcze w otulinie z tworzyw sztucznych trwale z betonem?
Właściwości materiałow budowlanych na bazie cementu wykluczają takie połączenia.
Tomasz_Brzeczkowski
Wszystko zależy od tego na jakie ogrzewanie podłogowe się zdecydujemy. Na rynku pojawia się wiele nowych opcji ogrzewania elektrycznego podłogowego, które są porównywalne cenowo do ogrzewania grzejnikami. Mało popularny jeszcze produkt, ultra cienkie folie grzewcze są bardzo wydajne a zarazem tanie w instalacji i utrzymaniu. Natknąłem się na stronę firmy, która zajmuje się takim ogrzewaniem. Może was zainteresuje: http://www.caleo.pl/ Folie Grzewcze można kłaść pod panele, lub drewno, a nawet pod posadzki na wczesnym etapie budowy.
Przy instalacji za 15000 zł netto , dom 120m2 zużywa 2500kWh rocznie, co nam daje 1400 zł za utrzymanie temperatury latem i zimą oraz cwu - skąd te 490zł miesięcznie??? COŚ ŹLE JEST ZROBIONE!
AmikG
Ciekawe skąd ta pewność, że folie grzewcze można kłaść pod wylewki?
Czyżby wprowadzono nowe technologie pozwalające bezproblemowo łączyć płaszczyznowe materiały grzewcze w otulinie z tworzyw sztucznych trwale z betonem?
Właściwości materiałow budowlanych na bazie cementu wykluczają takie połączenia.
Nie mogę się zgodzić z tym twierdzeniem. Niektóre folie zastały zaprojektowane tak aby zapewnić wykorzystanie akumulowanego ciepła. Uzyskuje się takie rozwiązanie dzięki montażowi folii grzewczej pod elementem akumulacyjnym (wylewką), która może być wykonana ze zwykłego betonu lub jako wylewka jastrychowa.
Na zdjęciu przyklad:
http://static.urzadzone.pl/gallery/9653/0_2bd62ced5ccc139e2f6e2844d5039da1857d01c9.jpg
AmikG
Przy instalacji za 15000 zł netto , dom 120m2 zużywa 2500kWh rocznie, co nam daje 1400 zł za utrzymanie temperatury latem i zimą oraz cwu - skąd te 490zł miesięcznie??? COŚ ŹLE JEST ZROBIONE
Przykład 490zł/miesiąc jest dla domu 120m2 o zapotrzebowaniu na energię 70kWh/m2 rocznie. Roczne zużycie energii nie zależy od tego za ile instalacja jest zamontowana, tylko od tego jak energooszczędny jest dany dom oraz jaką instalacje się wybiera. Przy wyborze folii grzewczych, które są bardzo wydajne 1400zł to jest suma żart.
Tomasz_Brzeczkowski
Ciekawe skąd ta pewność, że folie grzewcze można kłaść pod wylewki?
Czyżby wprowadzono nowe technologie pozwalające bezproblemowo łączyć płaszczyznowe materiały grzewcze w otulinie z tworzyw sztucznych trwale z betonem?
Właściwości materiałow budowlanych na bazie cementu wykluczają takie połączenia.
Nie mogę się zgodzić z tym twierdzeniem. Niektóre folie zastały zaprojektowane tak aby zapewnić wykorzystanie akumulowanego ciepła. Uzyskuje się takie rozwiązanie dzięki montażowi folii grzewczej pod elementem akumulacyjnym (wylewką), która może być wykonana ze zwykłego betonu lub jako wylewka jastrychowa.
Na zdjęciu przyklad:
http://static.urzadzone.pl/gallery/9653/0_2bd62ced5ccc139e2f6e2844d5039da1857d01c9.jpg Nie robi się czegoś takiego jak "akumulacyjne ogrzewanie podłogowe" Nie spotkałem, by ktoś przykrywał styropianem podłogę na czas II taryfy. Inaczej, to podnosi się temperatura w całym domu, nie tylko w podłodze.
Tomasz_Brzeczkowski
Przy instalacji za 15000 zł netto , dom 120m2 zużywa 2500kWh rocznie, co nam daje 1400 zł za utrzymanie temperatury latem i zimą oraz cwu - skąd te 490zł miesięcznie??? COŚ ŹLE JEST ZROBIONE
Przykład 490zł/miesiąc jest dla domu 120m2 o zapotrzebowaniu na energię 70kWh/m2 rocznie. Roczne zużycie energii nie zależy od tego za ile instalacja jest zamontowana, tylko od tego jak energooszczędny jest dany dom oraz jaką instalacje się wybiera. Przy wyborze folii grzewczych, które są bardzo wydajne 1400zł to jest suma żart.
Budownictwo kończy się na 30kWh/m2 -
Ale czy nie lepiej za 15000zł zrobić instalacje w takim domu, by płacić 1500zł rocznie? Nie będzie lepiej i bardziej komfortowo?
AmikG
Nie robi się czegoś takiego jak "akumulacyjne ogrzewanie podłogowe" Nie spotkałem, by ktoś przykrywał styropianem podłogę na czas II taryfy. Inaczej, to podnosi się temperatura w całym domu, nie tylko w podłodze.
Nikt tutaj nie chce przykrywać podłogi styropianem. A co do ogrzewania akumulacyjnego to oczywiście, robi się takie rzeczy. Jest to nowa, przez co mało popularna, technologia, co może wyjaśniać fakt, że jeszcze się z tym nie spotkałeś.
http://static.urzadzone.pl/gallery/9654/0_104613a42a6cf9666e3779e602b1cd161f03928f.jpg
Tomasz_Brzeczkowski
Robię ogrzewanie elektryczne od 1990 roku, ale naprawdę, jakbym słyszał, że ktoś robi podłogowe akumulacyjne, to bym nie uwierzył, lub popukał się w głowę.
Mam sam od ćwierć wieku ogrzewanie podłogi folią.
Enerbau
Nikt tutaj nie chce przykrywać podłogi styropianem. A co do ogrzewania akumulacyjnego to oczywiście, robi się takie rzeczy. Jest to nowa, przez co mało popularna, technologia, co może wyjaśniać fakt, że jeszcze się z tym nie spotkałeś.
Ogrzewania akumulacyjne są stare jak świat i do tego bardzo nieekonomiczne!
Tylko nieuki budują systemy akumulacyjne systemy grzewcze.
Nie mogę się zgodzić z tym twierdzeniem. Niektóre folie zastały zaprojektowane tak aby zapewnić wykorzystanie akumulowanego ciepła. Uzyskuje się takie rozwiązanie dzięki montażowi folii grzewczej pod elementem akumulacyjnym (wylewką), która może być wykonana ze zwykłego betonu lub jako wylewka jastrychowa.
Jedyna różnica, to moc folii. Nikt przy zdrowych zmysłach nie położy sobie 220 W/m pod wylewkę.
Zamieszczone zdjęcie jest jedynie komputerową wizualizacją.
Czekamy na zdjęcie z realizacji takiego rozwiązania w Polsce z podaniem jej miejsca.
AmikG
Budownictwo kończy się na 30kWh/m2 -
Ale czy nie lepiej za 15000zł zrobić instalacje w takim domu, by płacić 1500zł rocznie? Nie będzie lepiej i bardziej komfortowo?
Oczywiście, że będzie lepiej i bardziej komfortowo, ale pomija pan w swoim wyliczeniu bardzo istotną kwestie. Mianowicie fakt, że mówi pan wyłącznie o budownictwie pasywnym, bądź wysoko-energooszczędnym. W tym przypadku zapotrzebowanie energii 30kWh/m2 nie jest wynikiem instalacji jaką się zakłada, lecz tego jak jest zbudowany dom. Prawdą jest to co Pan mówi, że można tak zrobić i będzie bardziej komfortowo, jednak koszty zbudowania domu są znacznie zwiększone. Ja mówię o Polskich realiach gdzie dobrze ponad 90% domów nie jest budowanych w ten sposób i ich zapotrzebowanie na energię przekracza 30kWh/m2. Dla większości domów ogrzewanie 1500zł/rocznie jest niemożliwe. Patrząc na przeciętny dom zużywający 70kWh/m2 490zł/miesięcznych kosztów ogrzewania to jest bardzo niewiele.
Tomasz_Brzeczkowski
Oczywiście, że będzie lepiej i bardziej komfortowo, ale pomija pan w swoim wyliczeniu bardzo istotną kwestie. Mianowicie fakt, że mówi pan wyłącznie o budownictwie pasywnym, bądź wysoko-energooszczędnym. W tym przypadku zapotrzebowanie energii 30kWh/m2 nie jest wynikiem instalacji jaką się zakłada, Nie nie wspominam o domach pasywnych. Nie lubię takich rozwiązań.
Napisałem, że budownictwo kończy się na 30kWh/m2, wszystko co więcej to kompletny brak podstawowej wiedzy. Najtaniej w budowie wychodzą domy 20-30kWh/m2 . Nigdy nie zrozumiem powodu, budowania drożej, by dom zużywał więcej.
jednak koszty zbudowania domu są znacznie zwiększone zejście do 20kWh/m2 rocznie obniża koszt budowy!! Proszę nie rozpowiadać mitów z Muratora czy z uczelni na których są wydziały ogrzewania. Ciepłownik, nie jest partnerem do dyskusji nawet dla mało inteligentnego człowieka, to szkodnik z wypranym mózgiem.
Ja mówię o Polskich realiach gdzie dobrze ponad 90% domów nie jest budowanych w ten sposób i ich zapotrzebowanie na energię przekracza 30kWh/m2. Dla większości domów ogrzewanie 1500zł/rocznie jest niemożliwe. Od ćwierć wieku, jestem na Bartyckiej, więc w Polsce. I dodam - nie większość a wszystkie domy o powierzchni do 120m2 da się ogrzać za 1500zł razem z cwu przy 200litrach dziennie.
Patrząc na przeciętny dom zużywający 70kWh/m2 490zł/miesięcznych kosztów ogrzewania to jest bardzo niewiele. Nie da rady aż tak źle przy prawidłowo wykonanej instalacji za 15000zł . Nawet 30kWh nie udaje się "osiągnąć"
Podstawowa zasada w instalacjach i izolacjach - ROBIĆ WSZYSTKO ODWROTNIE NIŻ RADZI CIEPŁOWNIK PO POLITECHNICE.
I wszystko będzie proste.
AmikG
Oczywiście, że będzie lepiej i bardziej komfortowo, ale pomija pan w swoim wyliczeniu bardzo istotną kwestie. Mianowicie fakt, że mówi pan wyłącznie o budownictwie pasywnym, bądź wysoko-energooszczędnym. W tym przypadku zapotrzebowanie energii 30kWh/m2 nie jest wynikiem instalacji jaką się zakłada, Nie nie wspominam o domach pasywnych. Nie lubię takich rozwiązań.
Napisałem, że budownictwo kończy się na 30kWh/m2, wszystko co więcej to kompletny brak podstawowej wiedzy. Najtaniej w budowie wychodzą domy 20-30kWh/m2 . Nigdy nie zrozumiem powodu, budowania drożej, by dom zużywał więcej.
jednak koszty zbudowania domu są znacznie zwiększone zejście do 20kWh/m2 rocznie obniża koszt budowy!! Proszę nie rozpowiadać mitów z Muratora czy z uczelni na których są wydziały ogrzewania. Ciepłownik, nie jest partnerem do dyskusji nawet dla mało inteligentnego człowieka, to szkodnik z wypranym mózgiem.
Ja mówię o Polskich realiach gdzie dobrze ponad 90% domów nie jest budowanych w ten sposób i ich zapotrzebowanie na energię przekracza 30kWh/m2. Dla większości domów ogrzewanie 1500zł/rocznie jest niemożliwe. Od ćwierć wieku, jestem na Bartyckiej, więc w Polsce. I dodam - nie większość a wszystkie domy o powierzchni do 120m2 da się ogrzać za 1500zł razem z cwu przy 200litrach dziennie.
Patrząc na przeciętny dom zużywający 70kWh/m2 490zł/miesięcznych kosztów ogrzewania to jest bardzo niewiele. Nie da rady aż tak źle przy prawidłowo wykonanej instalacji za 15000zł . Nawet 30kWh nie udaje się "osiągnąć"
Podstawowa zasada w instalacjach i izolacjach - ROBIĆ WSZYSTKO ODWROTNIE NIŻ RADZI CIEPŁOWNIK PO POLITECHNICE.
I wszystko będzie proste.
Sam dzień w dzień jeżdżę po budowach i widzę jak domy są budowane. Ludzie nie wiedzą co budują, i wierzą w to co ekipy budowlane im wmawiają. To o czy Pan mówi, czyli standard budowania domów zużywających mniej niż 30kWh/m2 to jest odległy sen. Nie wiem skąd u doświadczonej w tej kwestii osoby takie mity się pojawiają. Niestety to nie jest standard i tak jak mówiłem wcześniej dla domu budowanego według polskich norm zużycie energii jest znacznie większe.
zejście do 20kWh/m2 rocznie obniża koszt budowy!!
Ja nie rozprowadzam mitów z muratora, w przeciwieństwie do tego. To jest Prawdziwy mit. To nie obniża kosztów budowy, tylko koszty utrzymanie. Im bardziej energooszczędnie budowany jest dom tym droższa będzie jego budowa. Potrzeba dodatkowych, większych ilości, lub lepszej jakości materiałów izolacyjnych, które są droższe co jednocześnie prowadzi do zwiększenia kosztów budowy. Prosta matematyka, a nie żadne mity.
Maniak
Pan Tomasz twierdzi że praktycznie każdy, nawet "spartolony" dom może zejść do 30 kwh/m2 rocznie poprzez założenie wm, i niecentralnego ogrzewania i od pewnego czasu klimatyzatora inwerterowego. Jak na razie nikt konkretnych dowodów na to nie przedstawił. Tutaj mamy problem.
Natomiast zgodzę się AmikG że większość budowanych domów w naszym kraju to budynki z dużym zapotrzebowaniem głównie dzięki niewielkiej izolacji podłogi nawet raptem 5 cm, wentylacji grawitacyjnej zamiast mechanicznej, złej izolacji fundamentów, zawilgoceniu izolacji na ścianach zewnętrznych oraz instalacji przewymiarowanych kotłów.
Maniak
Nikt tutaj nie chce przykrywać podłogi styropianem. A co do ogrzewania akumulacyjnego to oczywiście, robi się takie rzeczy. Jest to nowa, przez co mało popularna, technologia, co może wyjaśniać fakt, że jeszcze się z tym nie spotkałeś.
Ogrzewania akumulacyjne są stare jak świat i do tego bardzo nieekonomiczne!
Tylko nieuki budują systemy akumulacyjne systemy grzewcze.
Nie mogę się zgodzić z tym twierdzeniem. Niektóre folie zastały zaprojektowane tak aby zapewnić wykorzystanie akumulowanego ciepła. Uzyskuje się takie rozwiązanie dzięki montażowi folii grzewczej pod elementem akumulacyjnym (wylewką), która może być wykonana ze zwykłego betonu lub jako wylewka jastrychowa.
Jedyna różnica, to moc folii. Nikt przy zdrowych zmysłach nie położy sobie 220 W/m pod wylewkę.
Zamieszczone zdjęcie jest jedynie komputerową wizualizacją.
Czekamy na zdjęcie z realizacji takiego rozwiązania w Polsce z podaniem jej miejsca.
Mój znajomy w starszym domu (1985 rok) chce sobie zrobić podłogówkę w salonie, kuchni i łazience. Rozważa 2 opcje skucie podłóg i wrzucenie rurek od centralnego lub elektryczne maty grzewcze lub kable pod płytki/panele. Drugiej opcji się boi ze względu na koszty eksploatacji. Pod podłogą jest tylko 4 cm styropianu. Pod nim kupa piachu bo tam taki teren. Fundament wystaje 65 cm ponad grunt. Niby elektrycznie wyjdzie go taniej?
Enerbau
Mój znajomy w starszym domu (1985 rok) chce sobie zrobić podłogówkę w salonie, kuchni i łazience. Rozważa 2 opcje skucie podłóg i wrzucenie rurek od centralnego lub elektryczne maty grzewcze lub kable pod płytki/panele. Drugiej opcji się boi ze względu na koszty eksploatacji. Pod podłogą jest tylko 4 cm styropianu. Pod nim kupa piachu bo tam taki teren. Fundament wystaje 65 cm ponad grunt. Niby elektrycznie wyjdzie go taniej?
Taniej nie wyjdzie ani podłogówka wodna, ani elektryczna. Przy braku izolacji do gruntu najtańsze będą promienniki podczerwieni!
Tomasz_Brzeczkowski
Pan Tomasz twierdzi że praktycznie każdy, nawet "spartolony" dom może zejść do 30 kwh/m2 rocznie poprzez założenie wm, i niecentralnego ogrzewania i od pewnego czasu klimatyzatora inwerterowego. Jak na razie nikt konkretnych dowodów na to nie przedstawił. Tutaj mamy problem.
Natomiast zgodzę się AmikG że większość budowanych domów w naszym kraju to budynki z dużym zapotrzebowaniem głównie dzięki niewielkiej izolacji podłogi nawet raptem 5 cm, wentylacji grawitacyjnej zamiast mechanicznej, złej izolacji fundamentów, zawilgoceniu izolacji na ścianach zewnętrznych oraz instalacji przewymiarowanych kotłów.
Może dlatego, że tylko ja tak robię i to od 25 lat. Bardzo dużo ludzi wierzy ciepłownikom, a to ludzie cyniczni i bez wiedzy. Nie wiedzą nawet dlaczego nie stosuje się centralnego w budownictwie. A to przecież jest podstawa.
Pan oczekuje, że ciepłownik napisze: Jestem źle wykształcony, a mój zawód jest niepotrzebny?
Tomasz_Brzeczkowski
Mój znajomy w starszym domu (1985 rok) chce sobie zrobić podłogówkę w salonie, kuchni i łazience. Rozważa 2 opcje skucie podłóg i wrzucenie rurek od centralnego lub elektryczne maty grzewcze lub kable pod płytki/panele. Drugiej opcji się boi ze względu na koszty eksploatacji. Pod podłogą jest tylko 4 cm styropianu. Pod nim kupa piachu bo tam taki teren. Fundament wystaje 65 cm ponad grunt. Niby elektrycznie wyjdzie go taniej?
Taniej nie wyjdzie ani podłogówka wodna, ani elektryczna. Przy braku izolacji do gruntu najtańsze będą promienniki podczerwieni
Przy braku izolacji od gruntu, podłogówka nie ma sensu. W przypadku domów izolowanych, centralne nie ma sensu.
Jeżeli rurki, to tylko na suficie i zasilane z odwracalnej pompy ciepła. Świetnie grzeją podłogę podczerwienią, a latem chłodzą.
Kotłownia, to po prostu brak podstawowej wiedzy o budownictwie.
Nie da się mało zużywać nawet w domach izolowanych. CO BARDZO ŁATWO SPRAWDZIĆ. Przy kotłowni zużycie zawsze przekracza 30kWh/m2 , to bardzo źle świadczy o projektancie.
Tomasz_Brzeczkowski
Sam dzień w dzień jeżdżę po budowach i widzę jak domy są budowane. Ludzie nie wiedzą co budują, i wierzą w to co ekipy budowlane im wmawiają. To o czy Pan mówi, czyli standard budowania domów zużywających mniej niż 30kWh/m2 to jest odległy sen. Nie wiem skąd u doświadczonej w tej kwestii osoby takie mity się pojawiają. Niestety to nie jest standard i tak jak mówiłem wcześniej dla domu budowanego według polskich norm zużycie energii jest znacznie większe.
Do dziś nie pozamykano "wydziałów ogrzewania" na Politechnikach, więc co tu od tępaków wymagać.
Pan zobaczy jak "ciepłownicy" wypaczają Polskie Normy
Skan z PN13370 1990rok
http://static.urzadzone.pl/gallery/1786/0_4ed6576fdecc6a3cc93a67ddbfb4236af190724d.jpg
http://static.urzadzone.pl/gallery/1786/0_6d703856ed44f024b8c35b287b9abcc24c2fc264.jpg
Mogę Panu pokazać całą masę przygłupów co styropian dają na zewnątrz. I na takich tumanów nie ma mocnych, bo stoją za nimi pieniądze. Rynek paliwowo instalacyjny jest bogaty i może sobie kupić "fizykę" "politechnikę" itp.
Maniak
Przy braku izolacji od gruntu, podłogówka nie ma sensu. W przypadku domów izolowanych, centralne nie ma sensu.
Jeżeli rurki, to tylko na suficie i zasilane z odwracalnej pompy ciepła. Świetnie grzeją podłogę podczerwienią, a latem chłodzą.
Kotłownia, to po prostu brak podstawowej wiedzy o budownictwie.
Nie da się mało zużywać nawet w domach izolowanych. CO BARDZO ŁATWO SPRAWDZIĆ. Przy kotłowni zużycie zawsze przekracza 30kWh/m2 , to bardzo źle świadczy o projektancie.
A to dziwne z tą podłogówką że nie ma sensu skoro pamiętam że już były takie przypadki na forum, że ktoś miał 5 cm styropianu w podłodze i pisał pan o kablach grzewczych!?
Tomasz_Brzeczkowski
Pisałem o kablach grzewczych, ale żeby ich nie wykonywać.
Maniak
Pisałem o kablach grzewczych, ale żeby ich nie wykonywać.
No nie wiem... może przypomnę Pana wypowiedź:
Grzejniki lub kable - "LUB". Może być np wymiana terakoty w łazience...
A wykonanie... fakt, tego się nie opisze, zwłaszcza nie znając domu. Ale też jeszcze się nie zdarzyło, by nie dało rady.
Klimatyzacja wystarczy 3.5 do7kW. Sprawność ogrzewania węglem nie przekracza 20% w domach.
Poza tym, przy skrajnie dużym zapotrzebowaniu, gdy będzie - 30 to dogrzeje ogrzewanie.
A kable...kable tam gdzie nie chce Pani grzejnika . Np łazienka , kuchnia... salon z kamieniem na podłodze.
To dotyczyło pytań forumowiczki beaty19855 z tego oto tematu: vt/45757/120/ogrzewanie-podlogowe-elektryczne-czy-wodne? a jak doczytałem to ma ona tylko 5 cm w gruncie
Tomasz_Brzeczkowski
Przecież jest o grzejnikach. To raz. Dwa jak grzejnik wykluczony, to kable. Kable zawsze robi się z izolacją.
AmikG
Jedyna różnica, to moc folii. Nikt przy zdrowych zmysłach nie położy sobie 220 W/m pod wylewkę.
Zamieszczone zdjęcie jest jedynie komputerową wizualizacją.
Czekamy na zdjęcie z realizacji takiego rozwiązania w Polsce z podaniem jej miejsca.
W prośbie o zamieszczenie zdjęć z realizacji oraz miejsca wrzucam kilka. Może one urzeczywistnią możliwość kładzenia folii grzewczych pod wylewkę. Zdjęcia są z łodzi gdzie folie były instalowane pod wylewkę domu o wielkości 320m2 oraz z Kielc w domu o wielkości 240m2.
http://static.urzadzone.pl/gallery/9653/0_7602294ab212c063a2c7961d53067138a6875488.jpg
http://static.urzadzone.pl/gallery/9653/0_39746c2ef4828098a430af175cf45d37a48e1529.jpg
http://static.urzadzone.pl/gallery/9653/0_50579ab245909b052c44f8525ca93b7cc8622520.jpg
http://static.urzadzone.pl/gallery/9653/0_942173dd1e5b235e69df7aa8ee576b204693ef57.jpg
http://static.urzadzone.pl/gallery/9653/0_ea6b3c3737100c79bd3f3ba1963c7847ef79fd3e.jpg
Enerbau Tanie Grzanie
Raczej na zdjęciach nie widać wylewki na foliach grzewczych. Można prosić o kontakt do inwestora? Chętnie byśmy porozmawiali. Może zdobędziemy nowe doświadczenia i zrewolucjonizujemy fizykę.
.
AmikG
Widać jednak, że posadzka nie została jeszcze wylana co dokładnie oznacza, że folie są położone pod wylewkę.
Enerbau Tanie Grzanie
A kiedy posadzka będzie wylana?
.
AmikG
Dawno została wylana, to jest zdjęcie z przeszłej realizacji a nie aktualnej.
bachus
Może dlatego, że tylko ja tak robię i to od 25 lat.
Jak się coś "robi" od 25 lat to udokumentowanymi przykładami można zasypać adwersarza, że ani jęknie. Jak się li tylko gada te same frazesy i od paru lat wkleja te same obrazki to cóż można powiedzieć o takim "robiącym" - gawędziarz.
Bardzo dużo ludzi wierzy ciepłownikom, a to ludzie cyniczni i bez wiedzy. Nie wiedzą nawet dlaczego nie stosuje się centralnego w budownictwie. A to przecież jest podstawa.
Pan oczekuje, że ciepłownik napisze: Jestem źle wykształcony, a mój zawód jest niepotrzebny?
I tu jest problem, ludzie nie chcą dać wiary gawędziarzom
Enerbau Tanie Grzanie
Dawno została wylana, to jest zdjęcie z przeszłej realizacji a nie aktualnej.
Karbonowych folii grzewczych nie wolno montować w wylwece. Folia PE nie zwiąże z wylewką (fizyka) Ktoś Pana oszukuje, a przy okazji inwestora.
.
AmikG
To jest oczywiste, że folia nie zwiąże z wylewką, a nawet chodzi o to, żeby nie związała. Nie mówię tutaj o cienkiej wylewce, ponieważ taka rzeczywiście może popękać, jednak zwykła 5cm-owa wylewka jest zupełnie wystarczająca, aby stanowić twardą powierzchnię samodzielnie, bez konieczności wiązania. Folia nagrzewa taką wylewkę od spodu ogrzewając w ten sposób cały dom.
Druga kwestia, to te oszustwa. Nie wiem skąd się to Panu bierze. Są udokumentowane realizacje w wielu miejscach w Polsce i za granicą, gdzie takie instalacje były zamontowane i działają już po kilka lat bez zarzutów. Daje to do zrozumienia, że Pan jest raczej niedoinformowany, a nie ja oszukiwany.
Enerbau
To jest oczywiste, że folia nie zwiąże z wylewką, a nawet chodzi o to, żeby nie związała. Nie mówię tutaj o cienkiej wylewce, ponieważ taka rzeczywiście może popękać, jednak zwykła 5cm-owa wylewka jest zupełnie wystarczająca, aby stanowić twardą powierzchnię samodzielnie, bez konieczności wiązania. Folia nagrzewa taką wylewkę od spodu ogrzewając w ten sposób cały dom.
Druga kwestia, to te oszustwa. Nie wiem skąd się to Panu bierze. Są udokumentowane realizacje w wielu miejscach w Polsce i za granicą, gdzie takie instalacje były zamontowane i działają już po kilka lat bez zarzutów. Daje to do zrozumienia, że Pan jest raczej niedoinformowany, a nie ja oszukiwany.
Systemy grzewcze instalowane pod wylewką należą do ogrzewań akumulacyjnych (niezależnie od tego
co jest czynnikiem grzewczym). Nazywanie folii karbonowej, która zalana jest betonem, ogrzewaniem podczerwonym jest celowym wprowadzaniem klienta w błąd! Tak samo można nazwać ogrzewanie kaloryferami, czy piecami akumulacyjnymi ogrzewaniem podczerwonym!!
Ogrzewanie podczerwone jest ogrzewaniem bezpośrednim!
Firmy, która takie folie na rynku sprzedają nie mają żadnych własnych doświadczeń, gdyż dalekowschodni producent tych folii wprowadził je na rynek polski dopiero przed 2 laty. To, że gdzieś
udało się coś takiego założyć, nie oznacza, że po 1 czy 2 sezonach grzewczych wszystko jest w porządku.
Czołowe firmy światowe produkują folie grzewcze od ponad 20 lat. Na początku też dopuszczały
możliwość ich zastosowania pod wylewką. Po kilku latach okazało się, że występują problemy
z posadzkami i wycofano się z tego pomysłu.
Dalekowschodnie firmy, które produkują folie grzewcze, są na rynku zaledwie kilka lat i mogą obiecywać wszystko co papier przyjmie.
Co do tych udokumentowanych realizacji, to praktycznie wszystkie są zagraniczne.
AmikG
Systemy grzewcze instalowane pod wylewką należą do ogrzewań akumulacyjnych (niezależnie od tego
co jest czynnikiem grzewczym). Nazywanie folii karbonowej, która zalana jest betonem, ogrzewaniem podczerwonym jest celowym wprowadzaniem klienta w błąd! Tak samo można nazwać ogrzewanie kaloryferami, czy piecami akumulacyjnymi ogrzewaniem podczerwonym!!
Ogrzewanie podczerwone jest ogrzewaniem bezpośrednim!
Co do tych udokumentowanych realizacji, to praktycznie wszystkie są zagraniczne.
Po pierwsze, nigdy nawet nie wspominałem nic o ogrzewaniu podczerwienią, więc nie wiem skąd ten monolog w ogóle się wziął.
Po drugie nie ma pan najmniejszego pojęcia ile z tych realizacji jest zagranicznych. Ja powiedziałem że wiele jest i w Polsce i za granicą. Biorąc pod uwagę, że folie grzewcze są na Polskim rynku dopiero od 2013 roku, to kilkadziesiąt takich instalacji które są już zrealizowanych to jest wiele.
Po trzecie nie ma to znaczenia gdzie folie grzewcze są instalowane w ten sposób. Jeżeli taka instalacja działa gdziekolwiek indziej na świecie to znaczy, że w Polsce też będzie działać bez zarzutu.
Tomasz_Brzeczkowski
Myślałem, że to żart, "folia do wylewki" a tu udokumentowane przypadki.
Przecież do wylewki są kable, jaki sens jest tam pakować folię, która jest droższa i nie ma izolacji odpornej na takie "traktowanie"?
bachus
Myślałem, że to żart, "folia do wylewki" a tu udokumentowane przypadki.
Bo różnica między kablami a folią jest taka, ze folią jest tanio, komfortowo i ekologicznie a i najzdrowiej ze wszystkich systemów.
Tomasz_Brzeczkowski
Myślałem, że to żart, "folia do wylewki" a tu udokumentowane przypadki.
Bo różnica między kablami a folią jest taka, ze folią jest tanio, komfortowo i ekologicznie a i najzdrowiej ze wszystkich systemów.
Zgadzam się, ogrzewałem foliami podłogę ponad 20lat, mając kable w podłodze.
bachus
Bo różnica między kablami a folią jest taka, ze folią jest tanio, komfortowo i ekologicznie a i najzdrowiej ze wszystkich systemów.
Tylko czy ktoś w to uwierzy?
Tomasz_Brzeczkowski
Pan myli wiarę z wiedzą i to nazbyt często.
bachus
Pan myli wiarę z wiedzą i to nazbyt często.
Ależ moja wiedza jest oparta na doświadczeniu a wydaje się, że Pańska na wierze, że tak musi być.
Galeria Parkietu Mława
A wiara czyni cuda.....................
Tomasz_Brzeczkowski
A wiara czyni cuda..................... To dalej nie ma nic wspólnego z wiedzą.
bachus
A wiara czyni cuda..................... To dalej nie ma nic wspólnego z wiedzą.
A jaką wiedzą?
PieceMans
Akurat mam u siebie ogrzewanie podłogowe i bardzo sobie chwalę,akurat w tym przypadku nie widze sensu montażu dodatkowo grzejników ściennych,to trochę mija się z celem.
bachus
Akurat mam u siebie ogrzewanie podłogowe i bardzo sobie chwalę,akurat w tym przypadku nie widze sensu montażu dodatkowo grzejników ściennych,to trochę mija się z celem.
To witaj w klubie ciepłowników.
Masert1
Ogrzewanie podłogowe i grzejnikowe mają swoje wady i zalety. Ja jestem zwolennikiem ogrzewania podłogowego, gdyż ma wiele zalet np: ciepło rozchodzi się od dołu z dużej powierzchni, dzięki temu w pomieszczeniu można obniżyć temperaturę nawet o 2°C, co przełoży się na niższe koszty ogrzewania. Też równomiernie oddawana jest temperatura do pomieszczenia i nie wysusza powietrza tak jak grzejnikowe. Do największych wad można zaliczyć duże koszty instalacji i podłogówka musi dobrze przewodzić ciepło, tutaj więcej: https://www.techsterowniki.pl/blog/podl ... iej-oplaca
asolt
Ogrzewanie podłogowe i grzejnikowe mają swoje wady i zalety. Ja jestem zwolennikiem ogrzewania podłogowego, gdyż ma wiele zalet np: ciepło rozchodzi się od dołu z dużej powierzchni, dzięki temu w pomieszczeniu można obniżyć temperaturę nawet o 2°C, co przełoży się na niższe koszty ogrzewania. Też równomiernie oddawana jest temperatura do pomieszczenia i nie wysusza powietrza tak jak grzejnikowe. Do największych wad można zaliczyć duże koszty instalacji i podłogówka musi dobrze przewodzić ciepło, tutaj więcej: https://www.techsterowniki.pl/blog/podl ... iej-oplaca
Nic nie musi, nie powtarzaj obiegowych opinii bo one niewiele mają wspolnego z prawdą.
Podłogówka moze byc pod parkietem i to litym, ale musi byc to dokladnie pliczone i zaprojektowane. Co osuszania mniejszego przez podłogówkę niz przez grzejniki to tez kolejny mit. Rodzaj ogrzewania nie ma wpływu na poziom wilgotnosci wzglednej w domu. To jest tylko uzaleznione od działania wentylacji i szczelnosci budynku
ciepłownik
Jak dla mnie grzejniki cały czas są na pierwszym miejscu. Głównie dlatego, że można się przy nich wygrzać zimą oraz suszyć ubrania - co całkowicie wyklucza ogrzewanie podłogowe. Poza tym wybierając ciekawy model mogą służyć również jako element dekoracyjny. Ja mam u siebie grzejniki dekoracyjne stelrad i uważam, że wcale nie odbierają wnętrzu stylu