Drogie w eksploatacji, sztuczne, tandetne - podobne plotki można usłyszeć na temat kominków elektrycznych. Z opinią tą nie zgodzą się z pewnością wszyscy ci, którzy mieli przyjemność z nich korzystania.
Współczesne kominki elektryczne spełniają bowiem najwyższe kryteria pod względem estetycznym oraz funkcjonalnym. Wydawać by się mogło, iż kominek elektryczny to urządzenie zbyt nowoczesne, aby mogło pochwalić się stuetnią historią. Bynajmniej. Okazuje się, iż pierwsze kominki elektryczne powstały w 1892 roku w Wielkiej Brytanii. Wynalazek nie przyjął się jednak ze względu na zbyt niskie właściwości grzewcze. Dopiero po odkryciu przez amerykańskiego metalurga Alberta Marsha stopu niklu i chromu, czyli Nichromu, możliwym stało się rozgrzanie kominków do wysokich temperatur. Pierwszy taki kominek skonstruowano w 1912 roku, czyli 100 lat temu. W przeciągu tego okresu kominki przeszły prawdziwą ewolucję technologiczną. W dalszym jednak ciągu grono sceptyków podważa ich zalety. Pora przedstawić fakty, które przemawiają za kominkami elektrycznymi.
Brak nakładów na instalację, idealne do każdego wnętrza
Kominek to marzenie wielu z nas. Tradycyjne palenisko jest jednak rozwiązaniem zarezerwowanym dla nielicznych. Prace instalacyjne, o których należy pomyśleć najlepiej jeszcze na etapie budowy sprawiają nie lada problem. Kominki elektryczne z kolei nie wymagają przewodu kominowego ani wentylacyjnego. Nie potrzebują również, jak w przypadku kominka gazowego, doprowadzenia paliwa. Obowiązkowe jest jedynie standardowe gniazdo elektryczne. Montaż ogranicza się zatem do minimum, po wyciągnięciu z opakowania, wybrany model należy jedynie podłączyć do zasilania.
Kominki elektryczne - wygodne i bezpieczne
W przypadku kominków elektrycznych wszelkie niedogodności związane z korzystaniem z kominka tradycyjnego nie mają miejsca. Kominki elektryczne nie brudzą sadzą, popiołem, nie wydzielają dymu ani spalin - nie wymagają więc podłączenia do szybów wentylacyjnych. Nie jest również konieczne magazynowanie opału bądź węgla.
W przeciwieństwie do kominków gazowych, bądź biokominków nie spalają we wnętrzu paliwa, nie stwarzają zatem zagrożenia
w pomieszczeniach. Brak otwartego ognia niweluje ryzyko pożaru lub poparzenia. Kominki elektryczne są idealnym rozwiązaniem dla rodzin z małymi dziećmi.
Kominki elektryczne - energooszczędne
Wiele osób zapewne niepokoi związek pomiędzy nazwą „elektryczny”, a kosztami użytkowania takiego kominka. Okazuje się, że pobór energii jest bardzo oszczędny i wynosi od 60 do 400 W, czyli podobnie jak 2, 3 żarówek. Efekt świetlny to od 7 do 12 groszy za godzinę, co w przeliczeniu na miesiąc wynosi od 6 do 9 zł.
Za rozprowadzenie ciepła w kominkach elektrycznych odpowiedzialne są termowentylatory o mocy od 1 - 2 kW. Pomimo niskiego poboru mocy kominki te są bardzo efektywne, gdyż całe ciepło oddawane jest do wewnątrz, co oznacza stuprocentową wydajność energetyczną. Ponieważ efekt świetlny działa niezależnie od trybu grzania, możemy bez obaw o wysokie rachunki relaksować się przy widoku ognia przez cały rok.
Płomień jak żywy
Ktoś mógłby powiedzieć, iż wnoszący do wnętrza niepowtarzalną atmosferę efekt płomienia, charakterystyczny dla kominka tradycyjnego, jest nie do podrobienia. Nic bardziej mylnego. Kominki elektryczne marki Optiflame imitują płomienie ognia w zadziwiająco realistyczny sposób. Są one bowiem wyposażone w opatentowany efekt płomieni, będący innowacyjnym, unikalnym rozwiązaniem, uzyskiwanym dzięki odpowiedniemu odbiciu światła oraz zastosowaniu paleniska imitującego żarzące się drewno, polana lub prawdziwy węgiel. Trójwymiarowy efekt płomienia i dymu to z kolei przełomowa, nowatorska, opatentowana przez inżynierów z Grupy Glen Dimplex technologia, która pozwala na osiągnięcie doskonałej, trójwymiarowej iluzji ognia. Unikalna technika polega na wygenerowaniu mgły wodnej za pomocą ultradźwięków, która właściwie oświetlona wznosi się dając złudzenie ognia i unoszących się nad nim smużek dymu.
Zalety kominków elektrycznych można wymieniać bez końca. Oprócz powyższych, resztki wątpliwości z pewnością rozwieją: komfortowa obsługa kominków pilotem zdalnego sterowania, możliwość zmniejszenia, bądź zwiększenia temperatury za pomocą termostatu oraz dwupozycyjnego przełącznika mocy grzewczej, dodatkowa funkcja oczyszczania powietrza z alergenów bądź drobnych zanieczyszczeń, czy też szeroki wybór spośród modeli naściennych, do zabudowy i wolnostojących w stylu klasycznym i nowoczesnym.
wldmr
zdecydowałem się na taki kominek w http://kominki-pinus.com.pl ze względu na to, że takie kominki są praktyczne i proste w obsłudze:)
Enerbau
Jak już pisałem w innym wątku, kominki elektryczne nie nadają się do ogrzewania mieszkań.
Jako element wykończenia wnętrz oraz substytut oryginalnych kominków, to jak najbardziej.
Jeżeli już ktoś chce ogrzewać mieszkanie prądem, to najniższe koszty ogrzewania będą przy ogrzewaniu podczerwienią.